REKLAMA

71. rocznica pacyfikacji Radoszyc [wideo, zdjęcia]

W 1944 roku Radoszyce zostały brutalnie zaatakowane przez najeźdźce z zachodu. Od strony wsi Grodzisko w kierunku rynku wycelowano armaty. W ten sposób spłonęła duża część tej miejscowości. W niedzielę wspominano wydarzenia z 2 i 3 września tamtego roku. 

REKLAMA

 

Uroczystości rozpoczęły się o godzinie 12:00 mszą świętą w kościele parafialnym w Radoszycach. Po nabożeństwie wszyscy przenieśli się do parku, gdzie pod pomnikiem upamiętniającym wydarzenia złożono wieńce. Następnie głos zabrali zaproszeni goście i Wójt Gminy Radoszyce. Przybliżono rys historyczny zdarzeń sprzed 71 lat.

REKLAMA

Podczas ataku na Radoszyce nie tylko spłonęły budynki, ale zamordowano aż 19. mieszkańców. Zygmunt Relidzyński, miał 10. lat kiedy to wszystko się działo. –„Niemcy przyjechali żeby zniszczyć Radoszyce, bo tu było gniazdo partyzantów. Zaczęła się operacja i silna walka, bo dużo Niemców i ukraińskich kałmuków tutaj zjechało. Jeździli na koniach i zaczynali wszystkich zganiać tutaj na rynek, bo chcieli rozstrzelać. Jednak tutaj z trzech stron pojawili się partyzanci, między innymi z czołgiem i mieli też broń maszynową. I wtedy rozpoczęły się zamieszki, bo partyzanci zaatakowali tych Niemców, którzy nas zganiali do rozstrzelania. Udało się, że tego dowodzącego Niemca zabili, oni się rozpierzchli, przestraszyli i Ci Niemcy zaczęli uciekać.” – opowiedział nam jeden ze starszych mieszkańców Radoszyc.

Wójt Radoszyc podkreśla, że to smutna data, bo wiele osób zginęło, a duża część miejscowości została spalona, ale mieszkańcy tego dnia mogą też odczuwać dumę. –„Jest to data smutna, w tym roku obchodziliśmy 71. rocznicę spalenia Radoszyc. Zarazem smutna, jak i dumna, ponieważ udało się mimo wszystko uratować część mieszkańców, udało się dzięki walkom partyzanckim. W związku z tym cały czas pamiętamy o historii i wspominamy naszych bohaterów.” – mówi Michał Pękala.

Po części oficjalnej, wciągnięciu flagi na maszt i odśpiewaniu hymnu rozpoczęła się krótka część artystyczna. Podczas niej dwa patriotyczne utwory zaprezentowała Bożena Zielińska, mieszkanka Radoszyc, która niedawno nagrała płytę.

Na koniec Wójt Pękala i inni oficjele udali się do miejsc pamięci w Grodzisku i Gręboszach by i tam oddać cześć poległym. Mieszkańcy zaś wybrali  się na miejscowy cmentarz by złożyć wieńce i znicze.

Galera zdjęć:

 

REKLAMA

Dodaj komentarz