REKLAMA

Festiwal pięknych goli w Końskich [wideo, zdjęcia]

Aż 5. bramek obejrzeli kibice, którzy przybyli na stadion przy ulicy Sportowej w Końskich. Neptun pokonał wyżej notowaną w lidze Lubrzankę Kajetanów. Zapraszamy do obejrzenia relacji i rozmowy z trenerem Szpiegą. 

REKLAMA

Zanim o Neptunie to powiedzmy kilka słów o również grającym dziś Partyzancie. Podopieczni Jarosława Komisarskiego przegrali na wyjeździe z ostatnim w tabeli Zdrojem Busko Zdrój 2:1. Bramkę dla Radoszyczan zdobył Michał Stawiak wykańczając dośrodkowanie z bocznego sektora boiska. Do przerwy było 1:0 dla gospodarzy.

Zdrój Busko Zdrój – Partyzant Radoszyce 2:1
Gol dla Partyzanta: Stawiak.
Skład Partyzanta: 
Mateusz Mazur, Gołuch, Miśtal (Nieszporek,) Stawiak, Papros (Idzikowski), Korol, Jaśkiewicz, Opara, Zagdan, Grudzień (Mazur Tomasz), Kopyciński.

REKLAMA

Neptun po kilku słabszych spotkaniach obecnie przeżywa swoje odrodzenie. Tydzień temu zwyciężył na wyjeździe z Klimontowianką. Dziś wręcz zniszczył Lubrzankę Kajetanów. Pierwsza połowa to dominacja graczy w niebieskich koszulkach. Do przerwy prowadzili oni 3:0 po golach: Prusa-Niewiadomskiego, Gardynika i Pacha. Szczególnie bramka Piotra Gardynika była niezwykłej urody. Samemu przebiegł on 40 metrów z piłką, zwodem minął obrońce i strzałem z ponad 20. metrów pokonał golkipera gości. W międzyczasie Tomasz Surma obronił jeszcze rzut karny.

Bramkarz Lubrzanki nie miał dziś swojego najlepszego dnia.

Bramkarz Lubrzanki nie miał dziś swojego najlepszego dnia.

Drugie 45. minut to już nieco bardziej wyrównana gra, choć trzeba zaznaczyć, że wciąż przeważali konecczanie. W 57. minucie po spokojnej akcji w środku pola nagle na strzał zdecydował się Karol Armata. Piłka wpadła przy słupku i było już 4:0. Przed końcem w 80. minucie z daleka uderzył jeszcze Roman Babyn. Po strzale Ukraińca golkiper rywali był bez szans. Futbolówka zmierzała prosto w okienko. Ostatecznie Neptun pokonał u siebie Lubrzankę Kajetanów 5:0 i tym samym wyprzedza tę drużynę w ligowej tabeli.

Rozmowa z trenerem Neptuna Końskie, Waldemarem Szpiegą:
Trenerze, pięć goli wbiliście czwartej drużynie w lidze, to chyba znakomity rezultat?

W. Szpiega: Na pewno doskonały wynik. Dzisiaj tyle goli, a co jeden to piękniejszy. Tak jak mówiłem wcześniej, nam cały czas brakowało tej skuteczności, a dzisiaj co dotykaliśmy piłki to gol, no i cóż trzeba się cieszyć ze zwycięstwa.

Pięć goli, a najładniejszy z nich to Gardynika, Babyna, czy Armaty?

W. Szpiega: Ładniejszy, nie ładniejszy. I ta Karola piękna bramka była i Babyna, ale liczy się wszystko to co jest w sieci. Cieszymy się z wygranej i teraz jedziemy do Jędrzejowa. Tam na pewno czeka nas bardzo trudny mecz. Dzisiaj gratuluję chłopakom, bo włożyli w to serce  i fajnie to z boku wyglądało. Graliśmy to co sobie założyliśmy i można powiedzieć, że się w 100 % nasze plany sprawdziły. 

Dwa ostatnie spotkania w rundzie jesiennej przed nami. W środę wyjazd do Jędrzejowa, później u siebie z Rudkami. To trudni przeciwnicy?

W. Szpiega: Powiem szczerze, choć śmieją się ze mnie. Ja powiedziałem chłopcom: w tych meczach musimy zdobyć dziewięć punktów i koniec. Trzy zdobyliśmy, jeszcze dwa mecze i zrobimy wszystko by ten cel osiągnąć. Jest reorganizacja ligi, dużo zespołów spada, więc dla bezpieczeństwa musimy zdobyć jak najwięcej punktów na jesieni. 

Te nowe stroje to chyba też powód do tego by się cieszyć?

W. Szpiega: A to już trzeba podziękować prezesowi, bo on je zafundował. Fajnie to wyglądało i chłopcy z tym kompletem odnieśli zwycięstwo i myślę, że na pewno póki co go nie zmienimy.

Neptun Końskie – Lubrzanka Kajetanów 5:0

Gole: Prus-Niewiadomski, Gardynik, Pach, Armata, Babyn.
Skład Neptuna: Surma, Sztandera, Prus-Niewiadomski, Majchrzak, Skalski, Gardynik, Szymkiewicz, Armata, Babyn, Pach, Sroka

Galeria zdjęć:

REKLAMA

Dodaj komentarz