REKLAMA

Kulturalny Podwieczorek Jesienny to już tradycja [wideo, zdjęcia]

Sama organizatorka, Krystyna Lewandowska nie pamięta już kiedy zaczęła tworzyć radoszyckie Podwieczorki Jesienne.  Ta piękna tradycja łączy kulturę i abstynencję. 

REKLAMA

W piątek około 16.30 w Sali Konferencyjnej w budynku OSP w Radoszycach zebrały się setki mieszkańców tej miejscowości. Zasiedli za syto zastawionymi stołami i zgromadzili się wokół  specjalnie na tę okazję sprowadzonej tam sceny. W ich oczach można było dostrzec prawdziwy głód kultury. – „Zależy mi na tym, żeby w Radoszycach był Dom Kultury. Pod 10-tką, czyli pod salą numer 10 w Gimnazjum w Radoszycach, w którym pracuje dzieje się bardzo wiele od lat. Talenty, które spotykam staram się rozwijać. Są to wokalne występy, malarskie. Ja sama skończyłam studia artystyczne, studia malarskie.”  – opowiada Krystyna Lewandowska.

Setki osób, które przyszły do sali konferencyjnej zdziwiły zarówno Wójta Michała Pękalę, jak i Przewodniczącego Rady Gminy Mariana Jankowskiego. Miejsc za stołami niemal zabrakło. Na początku swój występ zaprezentowały przedszkolaki, następnie scena należała do przedstawicieli wszystkich szkół podstawowych z Gminy Radoszyce. Kolejne prezentacje artystyczne zdawały się nie mieć końca, a im wszystkim przyświecał jeden cel związany z integracją i dobrą zabawą bez używek. – „Nie musi być alkoholu, nie musi, nie ma tutaj tego. Kilkanaście lat temu ktoś nawet do mnie napisał: Pani się to nie uda, tu młodzież musi pić. Nie kochani. Piętnaście lat robię tę imprezę, najpierw to były impresje jesienne, później ten podwieczorek. Nie ma alkoholu, nie ma palenia, nie wolno palić, nie wolno pić. Na tej imprezie nie wolno.” – mówi twórczyni koła artystycznego „Pod 10-ką”.

REKLAMA

Jesienny Podwieczorek w Radoszycach 12

Inicjatywa ma na celu propagowanie spędzania czasu wolnego w kulturalnym tonie. Lewandowska, która na co dzień jest nauczycielką przedmiotów artystycznych w radoszyckim Gimnazjum pragnie promować wszelkie talenty muzyczne, taneczne, recytatorskie, plastyczne.  – „Chodzi mi głównie o to żeby w czasach, kiedy te wartości są spychane na dół, do lamusa młodzież uwierzyła, że warto. W takim właśnie małym miasteczku, gdzie nie ma  gdzie się spotykać. Mimo to warto jednak uwierzyć, że coś można fajnego stworzyć. Akceptacja tego wszystkiego co tu się dzieje chyba daje potwierdzenie tego sensu.” – tłumaczy Lewandowska.

Jednak Podwieczorki Jesienne to nie tylko występy miejscowych i członków koło „Pod 10-tką”. Poza nimi na scenie można było zobaczyć między innymi studio tańca i akrobatyki „Trzpioty” z Kielc, Pawła Rydza z Włoszczowy i Michała Bojczuka z Moskorzewa. Imprezę wsparli: Wójt Gminy Michał Pękala, Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Rada Rodziców Gimnazjum w Radoszycach, strażacy z OSP i dyrektor gimnazjum Sławomir Staciwa. Jedna z okolicznych piekarni przekazała ciasto dla gości (niezwykle smaczne, rozeszło się w całości), miejscowy sklep podarował owoce.

 

REKLAMA

Dodaj komentarz