Kiedy przed rokiem spotkaliśmy się z panem Sławomirem Kołodziejczykiem i jego podopiecznymi w sprawie turbiny wiatrowej od razu wiedzieliśmy, że jeszcze o nich usłyszymy.
REKLAMA
Wtedy ekipa z Mechanika w składzie: Luiza Karbownik, Aleksandra Swat i Kinga Szymczyk zajęła 11 miejsce w Polsce. Dziewczyny cieszyły się z sukcesu, ale miały też ogromny niedosyt. Tym razem o takowym nie może być mowy! Przed kilkoma tygodniami na Ogólnopolski Turniej Maszyn Wiatrowych z Końskich wyjechała reprezentacja w składzie: Luiza Karbownik, Piotr Ociepa, Kinga Szymczyk i oczywiście opiekun – Sławomir Kołodziejczyk. Drużyna okazała się być najlepszą w Polsce! –„Zajęliśmy I miejsce w kraju. Dostaliśmy w nagrodę 1 000 zł w bonach, a nasz opiekun 500 złotych. Wcześniej tak dobrze nie było. Przed rokiem zajęliśmy czwarte miejsce w jednej konkurencji i 11 w kraju. W tym roku poszło ciut lepiej.” – tłumaczą nam Luiza i pan Sławomir.
Konecka turbina, którą przez ponad dwa miesiące konstruowała opisywana grupa nie miała sobie równych w dwóch konkurencjach, w trzeciej także była w czołówce! –„Polegało to przede wszystkim na skonstruowaniu specyficznego wirnika, jako pierwszy w konkursie jest wirnikiem ze zmiennym kątem łopatek. Automatycznie zmienia kąt łopatek i dostosowuje się do obciążenia. Praca trwała trochę, ale wcześniej trzeba było pół roku myśleć, projektować. Najtrudniejszy był układ, który przestawia ten rząd łopatek. Najważniejszy był w tym sam pomysł. Rozwiązań było kilka, ale byłoby to zbyt skomplikowane. Wreszcie trafiliśmy na pomysł, który był możliwy do wykonania i jednocześnie skuteczny. Startowaliśmy w trzech konkurencjach: największe obroty, najwyższa moc i największy moment obrotowy. Za moc i za obroty zdobyliśmy pierwsze miejsce, a za moment obrotowy czwarte… albo szóste. Już nie pamiętamy, bo z wrażenia nie sprawdzaliśmy tej ostatniej konkurencji.” – opowiadają nam zwycięzcy.
REKLAMA
Zwycięska drużyna w komplecie. Od lewej: opiekun Sławomir Kołodziejczyk i uczniowie: Kinga Szymczyk, Piotr Ociepa, Luiza Karbownik.
Już po dwóch konkurencjach wiadomym było, że drużyna z Mechanika zostanie Mistrzem Polski! Uczniowie klasy Technik Urządzeń i Systemów Energetyki Odnawialnej już dziś zapowiadają start w zawodach za rok, ale już z zupełnie inną turbiną, bo jak sami mówią pomysł na tę już podpatrzyła konkurencja. Warto dodać, że w tych samych ogólnokrajowych zawodach udział wzięła też ekipa gimnazjalistów z Zespołu Szkół w Stadnickiej Woli. Nasi młodsi uczniowie w finale nie zajęli znaczącego miejsca, ale są oni mistrzami województwa Świętokrzyskiego.
