REKLAMA

WIDEO: Mieszkańcy pamiętali o pomordowanych w Piekle

W sobotę w miejscowości Piekło wspominano mężczyzn zamordowanych wiosną 1940 roku. Niemcy rozstrzelali wtedy mieszkańców miejscowości: Sielpia Mała, Niebo, Piekło, Izabelów, Smyków, Adamów, Królewiec i Stadnicka Wola oraz koneckich ulic Leśnej i Grzybowej. 

REKLAMA

Głównym organizatorem patriotycznych uroczystości od wielu lat jest Jan Lachowski, sołtys Stadnickiej Woli, a wspierają go władze gminy Końskie oraz społeczność Szkoły Podstawowej w Stadnickiej Woli imienia Armii Krajowej. O godzinie 11.00 rozpoczęła się polowa msza święta sprawowana przez proboszcza parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy księdza Tomasza Janickiego. Nie mogłaby się odbyć bez wsparcia Rycerzy Kolumba, którzy na miejsce przywieźli krzesła, ołtarz, zapewnili nagłośnienie, a także oprawę muzyczną liturgii.

Po mszy pod pomnikiem złożono znicze oraz wieńce. Cześć poległym w ten sposób oddali przedstawiciele gminy Końskie – burmistrz Krzysztof Obratański i wiceburmistrz Marcin Zieliński, sołtysi wsi: Stadnicka Wola, Niebo, Wąsosz, Małachów, leśnicy z Nadleśnictwa Barycz oraz potomkowie zamordowanych.

REKLAMA

Następnie Jan Lachowski odczytał apel poległych wymieniając z imienia i nazwiska każdego z rozstrzelanych.

Uroczystość artystycznym występem uświetniła młodzież z Zespołu Placówek Oświatowych w Stadnickiej Woli pod kierownictwem polonistki Liliany Saik. Nie zabrakło też krótkich przemów – kilka słów do przybyłych skierowali między innymi burmistrz Obratański oraz sołtys Lachowski.  Po zakończeniu uroczystości wszyscy mogli poczęstować się przygotowanym przez gospodarzy posiłkiem.

Zdjęcia:

REKLAMA

Dodaj komentarz