REKLAMA

Oddano nowe drogi w Młynku Nieświńskim i Modliszewicach [wideo, zdjęcia]

Rzadko zdarza się by gmina ramię w ramię budowała drogi z województwem. Tak było w przypadku dwóch podkoneckich odcinków: w Modliszewicach i w Młynku Nieświńskim. We wtorek oficjalnie je otworzono. 

REKLAMA

„Zdarza się, niestety za rzadko z mojego punktu widzenia. Chcę pochwalić i obecne władze miasta Końskie, gminy Końskie, burmistrza Obratańskiego, który rozumie problemy mieszkańców i chętnie dołożył pieniędzy. I wspomnieć także burmistrza Cichockiego od którego zaczęły deklarację, że gmina te pieniądze dołoży, ja wiem, że to burmistrz Cichocki te pieniądze w budżecie zapisał.”  – mówi o wspólnej budowie, wicemarszałek Województwa Świętokrzyskiego Jan Maćkowiak.

Oprócz wicemarszałka Maćkowiaka w uroczystości na drodze między Rogowem, a Nieświniem wzięli udział burmistrz Krzysztof Obratański i wiceburmistrzowie Krzysztof Jasiński i Marcin Zieliński, starosta Bogdan Soboń, dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Damian Urbanowski, były radny powiatowy pochodzący z Młynka Nieświńskiego Grzegorz Wąsik, pani sołtys sołectwa Młynek Nieświński Danuta Krakowiak oraz licznie przybyli mieszkańcy.

REKLAMA

Mieszkańcy Młynka długo czekali na ten remont. O czym opowiadał Grzegorz Wąsik ze Stowarzyszenia „Młyn”.  – „Ci którzy zajmują się inwestycjami wiedzą, że przygotowanie inwestycji trwa zwykle długo, dłużej niż jej wykonanie. Tutaj tak się składa, że pierwszy wniosek padł w ubiegłym wieku. W 1999 roku.”

Jego słowa potwierdził również burmistrz Obratański, który opowiedział nam w skrócie o powstawaniu tego odcinka drogi wojewódzkiej. – „Oj to jest już droga z brodą. W 2008 roku podpisałem porozumienie ze Świętokrzyskim Zarządem Dróg Wojewódzkich w wyniku, którego gmina mogła legalnie zaprojektować przebudowę części tej drogi, a zwłaszcza budowę części chodnika między Rogowem, a Młynkiem Nieświńskim. Okazało się, że sam chodnik to jest mało. Doszło do tego odwodnienie, a w końcu to co dzisiaj mamy.”

Nietypowy prezent otrzymali politycy przybyli na otwarcie.

Nietypowy prezent otrzymali politycy przybyli na otwarcie.

To nieco inna historia niż ta którą opowiadał wicemarszałek Maćkowiak. Wspomniany przez niego burmistrz Cichocki owszem podpisał porozumienie z Zarządem Województwa, ale plany budowy miał już przygotowane. Te, które zostały uwzględnione w porozumieniu w ostatnich miesiącach zostały jeszcze dodatkowo zmienione na korzyść mieszkańców.

– „Początkowo zakres był nieco skromniejszy niż to co widzimy. Mianowicie obejmował wyłącznie chodnik, przebudowę odwodnienia i wąski pasek asfaltu o szerokości pół metra od chodnika. W wyniku negocjacji ale popartych finansami, bo gmina dołożyła pieniędzy całość odcinka uzyskał nową nawierzchnię na całej szerokości.” – opowiada burmistrz Krzysztof Obratański.

A jak ta droga wyglądała jeszcze w kwietniu 2015 roku? O tym opowiedziała nam sołtys sołectwa Młynek Nieświński, Danuta Krakowiak. –

„Były koleiny, były doły i tak się łatało, aż w końcu się doczekaliśmy. Droga i chodnik, bo chodnik to był stary, krzywy. Niektórzy chodzili drogą, bo chodnikiem nie dało się chodzić. Popsuty był i już.” 

Oddanie drogi do użytku doskonale podsumował starosta konecki, Bogdan Soboń –„Cieszę się, że ta inwestycja przy dobrym porozumieniu i współpracy województwa i gminy mogła powstać. Drogami jeździmy wszyscy. Drogi są wszędzie nam wszystkim potrzebne.”

Zanim nastąpiło oddanie drogi Grzegorz Wąsik zaskoczył przybyłych rozdając im… siekiery. Ta przeznaczona dla Jana Maćkowiaka ponoć ma bronić go przed zakusami władzy centralnej na przejęcie samorządów. Następnie dokonano symbolicznego przecięcia wstęgi. Było ono symboliczne z dwóch powodów, ponieważ miało oznaczać także otworzenie odcinka jezdni ciągnącego się od ulicy Piłsudskiego w Końskich do Modliszewic. Obie te inwestycje były realizowane przy współudziale gminy oraz województwa w proporcji 50 % finansowania do 50 %. Ich łączny koszt to przeszło 2 mln 900 tys złotych.

Zdjęcia:

Jan Maćkowiak, wicemarszałek województwa dokonuje symbolicznego przecięcia wstęgi.

Jan Maćkowiak, wicemarszałek województwa dokonuje symbolicznego przecięcia wstęgi.

REKLAMA

Dodaj komentarz