W 22. kolejce piłkarskiej IV Ligi liderzy z Końskich pojechali do Morawicy by powalczyć z tamtejszą Moravią, czyli z przedostatnią drużyną w tabeli. Partyzant Radoszyce u siebie zagrał z Kamienną Brody. 

REKLAMA

Niestety liderzy z Końskich przegrali 2:1. Mecz tak naprawdę zakończył się już po pierwszej połowie, bo wynik został ustalony właśnie w początkowych 45 minutach. Jedyne trafienie dla podopiecznych trenera Waldemara Szpiegi zaliczył Krzysztof Pach.

Moravia Morawica – Neptun Końskie 2:1
Gol dla Neptuna: Krzysztof Pach
Neptun: Łukasz Herda, Piotr Gardynik, Dariusz Dutkiewicz, Adrian Maciejewski, Łukasz Skalski (Jakub Milcarz), Mariusz Skoczylas, Łukasz Szymoniak, Michał Pilarski (Krystian Kos), Piotr Zieliński (Jan Sroka), Dominik Szymkiewicz, Krzysztof Pach (Patryk Kwiecień).

REKLAMA

Podobnie było w Radoszycach. Gospodarze szybko, bo już w 7. minucie zdobyli bramkę za sprawą Pawła Markowicza. Jak się później okazało był to jedyny gol w tym meczu. Całe spotkanie można określić jako mecz pełen walki, ale z wyraźną dominacją radoszyczan.

–„Zdecydowanie w pierwszej połowie byliśmy lepsi. W drugiej ten wiatr trochę przeszkadzał i nie dało się grać za bardzo w piłkę. Aczkolwiek w drugiej połowie powinniśmy ten mecz zamknąć. 1:0 do przerwy, parę sytuacji groźnych w pierwszej połowie. W drugiej Jaśkiewicz sam na sam i nie wiem co on chciał zrobić, ale zrobił jak zrobił i nie udało się trafić. Następna sytuacja Grudnia, który przy lepszym zachowaniu powinien podać do Samburskiego, który sam stał na środku bramki. Więcej podejmowania trafniejszy decyzji i będzie lepiej. Czy spodziewaliśmy się tak dobrej dla nas wiosny? Ja wiedziałem, że to kiedyś musi przyjść i w końcu przychodzi. Cieszymy się z tego, bo cztery mecze i dziesięć punktów. No tylko pozazdrościć. Nie spoczywamy na laurach, bo w środę wyjazd ciężki do Buska, później derby w sobotę. Dwa ciężkie mecze przed nami i to w jakimś stopniu zweryfikuje nasze miejsce w tabeli, przygotowania piłkarskie. Ja jestem pełen optymizmu i mam nadzieję, że to wypali i będzie na plus dla Partyzanta.” – powiedział nam po spotkaniu Jarosław Komisarski, szkoleniowiec Partyzanta Radoszyce.

Partyzant Radoszyce – Kamienna Brody 1:0
Gol dla Partyzanta: Paweł Markowicz
Partyzant: Kaszuba, Pańczyk (Dymek), Miśtal, Wołczyk, Papros, Kos (Grudzień), Jaśkiewicz  (Szustak), Opara, Markowicz Paweł, Sosiński (Samburski)

Przypomnijmy, że Partyzant w czterech wiosennych meczach zdobył aż dziesięć punktów i jest na znakomitej czwartej pozycji w tabeli. Neptun po tej kolejce wciąż jest liderem IV Ligi, ale tyle samo punktów mają Czarni. Ekipa z Połańca ma też rozegrany o jeden mecz mniej.

W środę Partyzant zagra w Busku z tamtejszym Zdrojem. Z kolei Neptun o godzinie 16.30 na stadionie przy ul. Sportowej w Końskich podejmie Pogoń Staszów. Są to mecze z kolejki przełożonej ze względu na złe warunki atmosferyczne.

A już w przyszłą sobotę zapraszamy Państwa na wielkie derby powiatu koneckiego. Neptun z lekką zadyszką, a Partyzant w doskonałej formie. Kto wyjdzie zwycięsko z najważniejszego meczu w sezonie w IV Lidze? Zobaczymy już w sobotę 14 kwietnia o godzinie 16.00. Derby tym razem odbędą się na stadionie przy Sportowej w Końskich.

Zdjęcia: