REKLAMA

Polityczne rozgrywki w Gowarczowie

W ostatnich dniach wiele dzieje się w gminie Gowarczów. Między innymi radni nie udzielili absolutorium wójtowi, który obecnie sprawuje tam władze. To ma być dla niego żółta kartka. 

REKLAMA
Pacocha, Chojnacki, Ludwikowski

Od lewej: wójt Stanisław Pacocha, dyrektor szkoły podstawowej Jan Chojnacki i przewodniczący Rady Gminy Czesław Ludwikowski

W Gowarczowie znowu wrze. W naszym powiecie to  gmina, w której w ostatnim czasie chyba dzieje się najwięcej. Po zamieszaniach związanych z pewną postacią bajkową, a także byłym proboszczem teraz czas na polityczne szachy. To kolejny spór pokazujący jak bardzo podzielona jest to miejscowość.

Przed kilkoma dniami gruchnęła wiadomość o tym, że wójt Stanisław Pacocha chce odwołać ze stanowiska dyrektora szkoły Jana Chojnackiego – miałoby to być karą za słabe wynik tamtejszych uczniów w Sprawdzianie Szóstoklasisty. –„Owszem ogłosiliśmy konkurs na stanowisko dyrektora, ale to przecież nie oznacza, że dyrektor Chojnacki nie zostanie w tym konkursie ponownie wybrany. Jest spore prawdopodobieństwo, że tak może być.” – informuje nas wójt Gowarczowa.

REKLAMA

Sprawa ta jednak oburzyła wielu mieszkańców, radnych oraz osoby zaangażowane w sprawy sołeckie. Według naszych nieoficjalnych informacji grupa mieszkańców oburzona planami zmiany dyrektora postanowiła działać. Tego typu nastroje wyczuli zaś radni gminni, którzy we wtorek mieli głosować nad udzieleniem wójtowi absolutorium i większość z nich go nie udzieliło.  Zdaniem zwolenników wójta była to decyzja polityczna, związana z ewentualnym odwołaniem dyrektora, a także kilkoma innymi decyzjami wójta – między innymi dotyczącymi zwolnień w urzędzie. „A przecież absolutorium powinno być udzielane wyłącznie za wykonywanie budżetu!” – słyszymy z ich ust.

Absolutorium udziela się włodarzom jednostek samorządowych lub zarządom rad nadzorczych za wykonywanie zaplanowanego budżetu. W przypadku gminy chodzi o wykonywanie budżetu, na który radni sami się zgodzili. Jeżeli się go nie udziela to znaczy, że uważa się, iż wójt/burmistrz/prezydent źle realizuje zaplanowany wcześniej budżet.

Tymczasem w Gowarczowie raczej nic takiego nie ma miejsca. Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie zaopiniowała plan budżetu, zaakceptowała też wykonanie poprzedniego, a  to jedyny organ, którego zadaniem jest kontrolowanie budżetów danych jednostek. Co więc oznacza brak absolutorium dla wójta Pacochy? Przede wszystkim takie głosowanie świadczy o braku znajomości prawa przez radnych, którzy tego absolutorium nie udzielili – oczywiście w świetle argumentów, które oni podają i które dotarły do nas od  świadków ostatniej sesji (być może padły tam też słowa dotyczące złej realizacji budżetu i być może taki zapis znalazł się w podjętej uchwale, jednak świadkowie do których dotarliśmy uważają, że nic takiego nie miało miejsca). 

Z naszych ustaleń wynika, iż brak absolutorium wiąże się z  brakiem współpracy wójta z Radą Gminy oraz Radą Sołecką. Jeżeli to faktyczny argument podawany przez radnych to rada może mieć spore kłopoty, a w najlepszym wypadku może zostać wyśmiana przez prawników z RIO. Nieudzielenie absolutorium nie może być bowiem narzędziem używanym do tego typu politycznych sporów. Ma ono rozliczyć włodarza wyłącznie z wykonywania zaplanowanego budżetu. W 2015 roku Gowarczów nieznacznie zmniejszył swój deficyt, prognozy wskazują, że w 2016 będzie podobnie.

Można się więc spodziewać, że Regionalna Izba Obrachunkowa zakwestionuje ważność uchwały podjętej przez radnych (chyba, że RIO dopatrzy się jednak tego, że Pacocha nie wykonywał zaplanowanego budżetu).

Nie wiadomo też jak organ nadzorczy odniesie się do argumentów typu „to żółta kartka dla wójta”, czy „nie udzielamy absolutorium, bo z wójtem się źle współpracuje”. Jakiś czas temu do identycznej sytuacji doszło w gminie Zaleszany w województwie Podkarpackim. Wtedy RIO nie zawahało się i unieważniło decyzję rady. Prawnicy z RIO apelowali przy tamtej okazji w mediach by nigdy więcej żadna rada poprzez absolutorium nie załatwiała swoich politycznych sporów. Według prawników sprawdzających budżet do skarg dotyczących choćby złej współpracy wójta/burmistrza/prezydenta z różnymi jednostkami działającymi na terenie samorządu służą inne instrumenty prawne niż udzielanie lub nieudzielanie absolutorium.  Jak widać te argumenty nie dotarły do Gowarczowa.

Próbowaliśmy skontaktować się z Przewodniczącym Rady Gminy Czesławem Ludwikowskim, który „dowodził” grupie głosującej za nieudzieleniem absolutorium. Niestety od jednej z pracownic urzędu usłyszeliśmy, że przewodniczący nie dysponuje służbowym telefonem, a kontakt jest z nim możliwy jedynie osobiście w środy do godziny 11.00.

Sprawy nieudzielenia absolutorium nie komentuje też sołtys Gowarczowa Edyta Wiatrowska. Natomiast wójt Stanisław Pacocha zadaje retoryczne pytania. – „Zastanawiam się co się stanie jeśli RIO podważy decyzję rady? Jeśli tak będzie to znaczy, że moi oponenci wyłącznie torpedują pracę Rady Gminy i Urzędu. Jeśli Regionalna Izba Obrachunkowa stwierdzi, że decyzja radnych jest bezzasadna to co dalej?” – pyta Pacocha i po chwili już pewniej dodaje –„W absolutorium nie chodzi o to czy ktoś mnie lubi, czy nie, a chodzi o budżet. Nie rozumiem dlaczego radni nie są w stanie tego pojąć. To głosowanie było zwykłą złośliwością, ale ono po decyzji Izby Obrachunkowej zemści się na niektórych radnych.” 

W dokumentach Regionalnych Izb Obrachunkowych z różnych województw znajdujemy zapis:

Instytucja absolutorium służy kontroli wykonywania budżetu przez organ wykonawczy jednostek samorządu terytorialnego i jest dokonywana corocznie przez organy stanowiące tych jednostek.

Oznacza on, że absolutorium nieudzielone wójtowi Pacosze i poparte głównie argumentami o złej współpracy tego zarządcy z Radą Gminy i Radą Sołecką w przypadku nie dopatrzenia się przez Izbę dowodów na nie wykonywanie zaplanowanego budżetu zostanie najprawdopodobniej w całości unieważnione.

Tym bardziej dziwią doniesienia o tym jakoby pokłosiem nieudzielenia absolutorium miało być referendum w sprawie odwołania Pacochy z urzędu. Inną sprawą jest, że nastroje – zwłaszcza wśród opozycji obecnego wójta są faktycznie bojowe.

Do tej sprawy będziemy powracać.

REKLAMA

Dodaj komentarz