REKLAMA

W Salacie powstanie kolejna elektrownia wiatrowa? [wideo]

W gminie Smyków znów robi się głośno o wiatrakach. Przed kilkoma miesiącami przeciwni stawianiu tego typu budowli byli mieszkańcy wsi: Królewiec, Piaski i Przyłogi. Teraz podobna historia może się powtórzyć w Salacie.

REKLAMA

W Salacie tak zwane wiatraki już stoją, ale sprawa dotyczy postawienia nowych masztów, dużo większych i mających docelowo zastąpić te działające obecnie. Inwestycja traktowana jest przez odpowiednie organy jako modernizacja, swego rodzaju przekształcenie elektrowni, które w Salacie stały do tej pory. Ich właściciel zwrócił się do Gminy informując o planach tego typu przebudowy, ta zaś musiała poinformować Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska i Sanepid. – „To nie jest widzimisię wójta. Ja nie mogę mu odpisać, że dziękujemy, że nie pozwolimy na budowę tej elektrowni jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań. Musiałaby być szkodliwość dla ludzi, mnie głównie obchodzą ludzie, bo żabki to sobie dadzą radę, czy inne bociany – one może się nauczą omijać to.” – mówił podczas ostatniej sesji Rad Gminy wójt Józef Śliz.

Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska nałożył na inwestora obowiązek przygotowania raportu oddziaływania na środowisko. To standardowa procedura i niemal pewne jest, że dwa mniejsze wiatraki zostaną zastąpione jednym większym. Inwestor ma jednak w planach postawienie jeszcze jednej elektrowni wiatrowej. – „Nie będzie tych dwóch małych. Póki co są, ale jak tamten będzie uruchomiony to te dwa musi zlikwidować, zdemontować, ale ubiega się o kolejny i pewno wyższy od tego. A zatem jakie będzie oddziaływanie? Tam ludzie bardzo blisko są i według moich informacji tam nie będzie możliwości.” – opowiadał wójt Śliz.

REKLAMA

Być może przekształceniu mniejszych wiatraków w większy – społeczności udałoby się sprzeciwić, ale zdaniem wielu radnych mieszkańcy po prostu nie mieli prawidłowych informacji o planowej inwestycji. – „Dlatego ludzie się interesowali, że tam przy tej modernizacji w tytule przedsięwzięcia wpisane było coś takiego: modernizacja elektrowni wiatrowej. Nie było podanej żadnej wysokości wiatraków, żadnych modernizacji, nic. I tylko zwiększenie mocy.” – tłumaczył  podczas sesji radny Andrzej Paluch.

Co więc czeka Salatę? Najpewniej pojawi się tam nowy, duży wiatrak. Stanie on nieopodal już istniejących, a one przynajmniej po części zostaną wygaszone. Natomiast z naszych informacji wynika, że prawie wszyscy mieszkańcy sprzeciwiają się stawianiu kolejnych tego typu budowli. Zauważa to także wójt Józef Śliz.  – „Wytłuszczonym drukiem wskazywałem i uczulałem inwestora. Na to czy jest celowość tej inwestycji, by rozważył on ogromny sprzeciw mieszkańców. Przekazałem mu kilka zdań mocnych i ostrych.” – tłumaczył Śliz.

Przypomnijmy, że jakiś czas temu postawieniu olbrzymich wiatraków produkujących energię sprzeciwili się ludzie zamieszkujący wsie: Przyłogi, Królewiec i Piaski Królewieckie. Kiedy tam pojawił się zainteresowany tego typu działaniami inwestor zawiązało się Stowarzyszenie Wspólnota Smykowska. Dzięki jego działaniom przynajmniej na ten moment udało się odroczyć budowę elektrowni we wspomnianych miejscowościach. Niewykluczone jest, że w Salacie również powstanie jakaś grupa formalna skupiająca przeciwników, ponieważ nie posiadając formy prawnej mieszkańcy nie mają dostępu do wielu dokumentów.

REKLAMA


Dodaj komentarz