REKLAMA

Relacja wideo: powiatowe zawody sportowo-pożarnicze [wideo, zdjęcia]

W niedzielę na stadionie Neptuna w Końskich odbyły się powiatowe zawody sportowo-pożarnicze. Po fenomenalnej walce zwyciężyła jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej z Dziebałtowa minimalnie wyprzedzając Dębę.

REKLAMA

W zmaganiach udział wzięło dziewięć jednostek straży pożarnej, które reprezentowały poszczególne gminy powiatu koneckiego: Czerwona Wola, Dziebałtów, Wilczkowice, Bębnów, Dęba, Odrowąż, Bernów jako obrońca tytułu sprzed dwóch lat, Czermno oraz Kobieca Drużyna Pożarnicza z Fałkowa.

W swojej kategorii dziewczyny z Fałkowa były bezkonkurencyjne. I nie tylko dlatego, że w żeńskiej rywalizacji walczyły one same ze sobą, ale po prostu zaprezentowały się znakomicie uzyskując świetny czas 78,8. –„Jestem od kilku lat dowódcą tej drużyny. Funkcjonuje ona już od kilku lat. Nie mamy stałego składu, bo wiele osób powyjeżdżało, ale dziewczyny są chętnie. Chcemy znaleźć czas, więc go znajdujemy, spotykamy się i ćwiczymy. W zawodach nie pierwszy raz. W zeszłym roku startowałyśmy w Strawczynie na zawodach wojewódzkich i zajęłyśmy szóste miejsce, a gdyby nie punkty karne to byłoby wyżej.” – powiedziała nam Paulina Najmrodzka, dowódca kobiecej drużyny z Fałkowa.

REKLAMA

Podczas całego dnia zbierano pieniądze na Łukasza Sinkiewicza z Radoszyc, który przechodzi rehabilitację po wypadku (więcej TUTAJ). Oprócz rywalizacji sportowo-pożarniczej warto też odnotować poczęstunek, który dla wszystkich kibiców oraz druhów przygotował Leszek Pękala z gminy Ruda Maleniecka. Każdy chętny mógł w niedzielę skosztować naprawdę znakomitej grochówki! Warto też wspomnieć o druhu Tadeuszu Nowakowskim, który jak zawsze bezbłędnie poprowadził całe zawody.

Natomiast na boisku Neptuna trwała zacięta rywalizacja. Tytułu próbowali bronić strażacy z Bernowa, ale już po pierwszej konkurencji, czyli sztafecie wiadomym było, że w grze są tylko dwie jednostki: OSP Dziebałtów i OSP Dęba. To one najlepiej poradziły sobie w strugach deszczu z różnymi przeszkodami. O tym, że tego dnia nie samo pokonywanie toru i wykonywanie bojówki było najważniejsze opowiedział nam organizator tych zawodów starosta konecki, a zarazem prezes Powiatowego Związku OSP Bogdan Soboń. –„Strażacy muszą być zawsze gotowi, przygotowani i w związku z tym co dwa lata odbywają się zawody sportowo-pożarnicze. Aura dzisiaj nie sprzyja, przez kilka minut był bardzo intensywny deszcz, on ustąpił i zawody trwają. Sprawność strażaków jak sobie Państwo zdają sprawą decyduje o naszym życiu, mieniu. Dlatego dobrze, że biorą udział w takich cyklicznych zawodach, a my dziś na nich jesteśmy.” – tłumaczył nam starosta Soboń.

Ostatecznie po przeliczeniu czasów z obu konkurencji i obradach jury pod przewodnictwem brygadiera Marka Kowalczyka wyłoniono klasyfikację w rywalizacji mężczyzn. Zwyciężyła Ochotnicza Straż Pożarna z Dziebałtowa, drugie miejsce przypadło OSP Dęba, a trzecie OSP Bębnów. Dalej znalazły się jednostki: 4. OSP Czermno, 5. OSP Bernów, 6. OSP Wilczkowice, 7. OSP Odrowąż, 8. OSP Czerwona Wola.  Pierwsze trzy drużyny od zarządców powiatu dostały puchary i bony finansowe na zakupy.

Po zawodach o wygranej swoich podopiecznych opowiedział nam Andrzej Nowak, prezes OSP Dziebałtów. –„Ostatni raz wygraliśmy bardzo dawno temu. Około dwudziestu lat temu. Na pewno muszą koledzy druhowie poświęcić dużo czasu by przygotować się do tych zawodów, a jednocześnie jest to dla nich odskocznia od dnia codziennego, zbierają się i trenują. Dziś jest radość i jednocześnie ulga, bo za nami trochę stresu, który ostatnio przeżywaliśmy.” – mówił prezes jednostki z Dziebałtowa.

Zwycięzcy powiatowych zawodów w przyszłym roku będą reprezentować ziemię konecką w rywalizacji wojewódzkiej.

Zdjęcia:

Tadeusz Nowakowski w brawurowy sposób poprowadził kolejne zawody.

REKLAMA


Dodaj komentarz