REKLAMA

Bateria Twojego iPhone starcza na coraz krócej? Może czas na wymianę?

Wielki wzrost możliwości technicznych stosowanych przez nas na co dzień urządzeń oprócz wielu udogodnień niesie ze sobą pewne mankamenty. Do najważniejszych należy z pewnością rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną. Ci, którzy korzystają ze swojego iPhone bez przerwy, powinni rozważyć wyposażenie się w powerbank. Czasem jednak przestaje do wystarczać. Czy oznacza to, że pozostaje już tylko rozglądać się za nowym modelem? Wcale nie.

REKLAMA

Dbaj o swoje urządzenie, a odsuniesz ryzyko problemów

REKLAMA

Minęły już czasy, gdy bateria o pojemności sięgającej np. 1000 mAh mogła wydawać się pojemną. Dziś, w dobie coraz mocniejszych procesorów, bardziej zaawansowanych technologicznie ekranów o dużej powierzchni, a przede wszystkim ogromnej intensywności wykorzystywania telefonów, potrzeba wielokrotnie więcej. I to jednak nie odsuwa od użytkownika smartfona problemów z zasilaniem. Akumulatory nie tylko wymagają dość częstego ładowania, ale z czasem się zużywają.

Wiele zależy oczywiście od sposobu postępowania posiadacza urządzenia. Dawniej, gdy standardem były konstrukcje niklowo-kadmowe, wskazane było ich formowanie poprzez rozładowanie i pełne naładowanie. Tego rodzaju rozwiązań nie stosuje się jednak już od około dziesięciu lat! Współczesne baterie litowo-jonowe czy też litowo-polimerowe trzeba właśnie chronić przed zbyt głębokim rozładowaniem. Choć każdy iPhone wyłączy się sam jeszcze zanim poziom energii spadnie do zera, nie warto zdawać się na skuteczność zabezpieczeń przewidzianych przez producenta. Wieczny nie jest jednak żaden akumulator, także użytkowany najzupełniej poprawnie. Po kilkuset cyklach ładowania możemy już zacząć odczuwać obniżenie jego wydajności.

Profesjonalny serwis z łatwością odmłodzi Twój telefon

Jednym z niespotykanych wcześniej rozwiązań, jakie pojawiły się wraz z telefonami Apple, była bateria zainstalowana na stałe. Wraz kolejnymi generacjami sposób jej montażu ulegał pewnym zmianom. Tak czy inaczej jednak pozostaje to zadaniem, z którym najlepiej poradzi sobie profesjonalny serwis iPhone, posiadający dedykowane narzędzia i doświadczonych pracowników, którzy nie doprowadzą do np. grożącego pożarem uszkodzenia akumulatora.

Warto to rozważyć nie tylko wówczas, gdy jego pojemność staje się już dalece niewystarczającą. Jak przypominają fachowcy z serwisu Telefonarium, w starszych, użytkowanych już dłuższy czas urządzeniach może on zacząć pęcznieć, co nierzadko skutkuje poważnymi uszkodzeniami mechanicznymi wielu elementów smartfona. Sytuacja taka niekoniecznie musi być poprzedzona sygnałami ostrzegawczymi w postaci objawów ewidentnego zużycia baterii.

Kolejne modele telefonów iPhone, wyposażone w podzespoły z nawiązką spełniające oczekiwania, jakie moglibyśmy wobec nich kierować w zakresie parametrów, mogą służyć długo. Jeśli nie nam, to kolejnemu nabywcy – zwłaszcza, że dużo wolniej od innych tracą na wartości. Warto więc o nie dbać, w porę reagując na każdą oznakę problemów, również tych dotyczących zasilania.

Materiał partnera

REKLAMA

Dodaj komentarz