Ta dymisja nie jest wynikiem porażki osób zarządzających do tej pory klubem. To kolejna próba wyciągania go z finansowego dołka. Zarząd KSSPR-u z prezesem Makuchem na czele podał się do dymisji. 

REKLAMA

–„Finansowo jest lepiej niż jeszcze wczesną, czy nawet tą późniejszą jesienią. Miasto zmienia właśnie uchwałę tak by zawodnicy mogli otrzymywać większe stypendia. My pozyskaliśmy trochę tych pieniędzy, ale wciąż nie jest tak, że wstajemy rano i możemy się skupić wyłącznie na aspektach sportowych prowadzenia klubu.” – opowiada nam wiceprezes KSSPR-u ds. organizacyjnych Wojciech Jasnos.

Przypomnijmy, że przez całą jesień trwała walka o zapewnienie Koneckiemu Stowarzyszeniu Sportowemu Piłki Ręcznej środków do uczestniczenia w seniorskich rozgrywkach. Zawodnicy mieli kilkumiesięczne opóźnienia w płatnościach. Niektórzy spośród nich zaczęli przez to rzadziej pojawiać się na treningach. W listopadzie postanowiono spróbować utworzenia na wzór Vive Kielce „Klubu 100”, który skupiałby lojalnych sponsorów w zamian za promocję. To przyniosło pewien efekt, ale wciąż nie można powiedzieć, że z konecką piłką ręczną pod względem finansowym jest dobrze.

REKLAMA

Kilka dni temu pojawiła się informacja o dymisji obecnego zarządu KSSPR-u. –„Docierają do nas sygnały, że jest grono osób z Panią Beatą Napierałą na czele, które chcą zaangażować się w funkcjonowanie klubu. Moim pomysłem było by nie doczepiać ich sztucznie do zarządu, a po prostu zrobić coś zupełnie od nowa. Być może te osoby będą miały lepsze kontakty z potencjalnymi sponsorami. Musimy korzystać z każdej szansy wsparcia dla klubu.” – mówi Jasnos.

Zapytany o to czy osoby ze starego zarządu mają szansę znaleźć się w nowym odpowiada krótko. -„Zobaczymy. Żaden scenariusz nie jest wykluczony.” 

Nowy Zarząd KSSPR-u poznamy już 1-go lutego, kiedy to odbędzie się Walny Zjazd klubu.

Skład dotychczasowego zarządu Koneckiego Stowarzyszenia Sportowego Piłki Ręcznej: Robert Makuch, Wojciech Jasnos, Zbigniew Stępień, Jacek Matera i Kamil Kosmal.