REKLAMA

Echa konsultacji społecznych w Radoszycach [wideo]

To był bardzo gorący wieczór w Radoszycach. Nie tylko ze względu na wysoką temperaturę panującą na zewnątrz, ale przede wszystkim ze względu na atmosferę, która panowała w sali konferencyjnej Ochotniczej Straży Pożarnej. 

REKLAMA

We wstępie wójt gminy Radoszyce Michał Pękala przedstawił rys historycznych dotyczący Radoszyc jako miasta, a także wyniki konsultacji przeprowadzonych w pozostałych sołectwach. – „Prawa miejskie w Radoszycach to nie nadanie, a odzyskanie praw miejskich. Jest kilka płaszczyzn, które nas tu sprowadziły. Jesteśmy po spotkaniach w każdej miejscowości. Tam 93 % poparło tę inicjatywę, powiedziało żebyśmy szli w tym kierunku i żebyśmy zostali miastem.”

Następnie urzędnicy mówili o argumentach związanych z historią, kwestiami społecznymi, promocyjnymi i gospodarczymi, które przemawiają za tym by Radoszyce stały się miastem. Zaprezentowano też film, w którym burmistrz Stopnicy – dużo mniejszej miejscowości, która niedawno została miastem przekonywał radoszyczan, że tak naprawdę nie ma się czego bać. Mimo tego bardzo szybko na sali pojawiły się głosy niezadowolenia, najczęściej mało związane z tematem spotkania. – „Jednym z warunków było między innymi oświetlenie uliczne. Na ulicy Hubala mieszkam prawie od 30 lat, bo w przyszłym roku minie lat 30. Moja posesja oddalona jest od centrum mniej więcej o 500 metrów. Od 30 lat nie mam oświetlenia ulicznego mimo, że regularnie płacę podatki. Została wykonana cała dokumentacja, zostało wydane pozwolenie na budowę.” – opowiadała jedna z  przybyłych mieszkanek.

REKLAMA

W kwestii oświetlenia wójt tłumaczył, że nie da się wszystkiego zrobić jednocześnie przy takim budżecie jakim dysponują Radoszyce.  – „Chciałoby się byśmy mieli taki budżet byśmy wszystko mogli zrobić w ciągu jednego roku. Nasz budżet jest ograniczony, a teraz mamy jeszcze ponad 250 tysięcy mniej subwencji oświatowej i musimy to wszystko podzielić. Przy różnych dopłatach ze środków unijnych  możemy po kolei zrealizować wszystkie inwestycje.” – tłumaczył Pękala.

Konsultacje Radoszyce 1

Nie da się zwłaszcza, że poprzednicy nie zostawili zbyt wielu gotowych planów i projektów, a to przecież od tego należy rozpoczynać wszelkie inwestycje. – „Co zastaliśmy z różnych dofinansowań i projektów? O prawie tyle [mówił pokazując pustą kartkę] – żeby coś zbudować to najpierw musi być projekt, później wniosek, a później realizacja. Ulicę Krakowską będziemy mieli zrobioną bodajże do 20 lipca, fragment do naszego stadionu.” – tłumaczył wójt.

Inni mieszkańcy dopytywali o powszechne bezrobocie i brak perspektyw dla przedsiębiorców oraz ludzi, którzy chcą, a nie mają gdzie pracować. –  „To jest szczytna inicjatywa, żeby miasto powstało w Radoszycach. Jednak jeszcze lepiej by było jakby powstał jakiś zakład żeby chociaż 50 osób zatrudnić. Moim zdaniem tylko emeryci i renciści utrzymują Radoszyce.” – wyrażał swoje zdanie jeden z mieszkańców.

I w tym przypadku odpowiedź była błyskawiczna. – „Przeszło 400 mieszkańców przychodziło do mnie z pytaniem czy możemy zatrudnić na dłuższy okres jak 3-4 miesiące. Jest duże u nas bezrobocie, bo 18 %. Mogliśmy powiedzieć, że nie jesteśmy firmą, ale podjęliśmy różne inicjatywy. Po pierwsze Spółdzielnia Socjalna, np. w Bałtowie spółdzielnia zatrudnia 250 mieszkańców. Prawa miejskie to nie tylko historia. To gospodarka, dofinansowania dla małych miasteczek i strefy ekonomiczne. Strefy takie można założyć w gminie miejsko-wiejskiej i jeśli będziemy mieli statut miasta to taką strefę będziemy chcieli utworzyć. Tak by zachęcić firmy i by one mogły zatrudnić na etat, na stałe.” – zapewniał wójt Pękala.

Konsultacje Radoszyce 2

Oczywiście powrócił również temat ewentualnego wzrostu opłat i podatków po uzyskaniu przez Radoszyce praw miejskich.  – „Jeśli Radoszyce będą miastem i wzrosną podatki to kto będzie płacił? Ci ze wsi co za nas decydowali, czy Radoszyce będą płacić?” – pytała mieszkanka sugerując, że to tylko radoszyczanie powinni brać udział w konsultacjach.

Wójt ponownie uspokajał w tym temacie:  „Jeszcze raz jeśli chodzi o podatki: podatki mając status prawa miejskiego nie wzrosną, o tym informowaliśmy wiele razy.” 

Kolejny argument jaki pojawiał się w rozmowach przybyłych na konsultacje dotyczył zatrudnienia urzędników i ewentualnego zwiększenia poborów przyszłego burmistrza. Tego typu dyskusje obecny zarządca bardzo szybko uciął. – „Mogę tu publicznie zadeklarować, że jeśli prawa miejskie Radoszyce będą miały, jeśli będzie taka decyzja ministra – to ja wystąpię do rady o obniżenie swoich poborów. Chociaż te pobory mam takie same jak poprzednik i nie są one wygórowane na tle powiatu.” – deklarował wójt gminy Radoszyce.

Najgorętsze dyskusje wybuchły jednak kiedy przybyli dowiedzieli się o tym, że muszą podpisać się na kartach konsultacyjnych.  Mieszkańcy bali się złożenia podpisu pod swoim zdaniem. Wielu z nich wyszło. Dało się odczuć, że byli to głównie przeciwnicy nadania Radoszycom praw miejskich.  Pytali oni dlaczego muszą się podpisać. Odpowiedź jest prosta – bo taką uchwałę podjęła Rada Gminy. Wytłumaczyć ten fakt próbował prawnik obsługujący urząd. –„Jeżeli mamy się wypowiadać w pewnych kwestiach związanych z tym co ja sądzę, gdy wyrażamy pewne zdanie to zawsze wypowiadamy się indywidualnie, a nigdy nie zbiorowo.” – mówił Zygmunt Ptak, prawnik.

Konsultacje Radoszyce 3

Ostatecznie zdecydowana większość przybyłych zagłosowała, a spośród nich najwięcej było zwolenników nadania Radoszycom praw miejskich.  – „Liczba osób uprawnionych do głosowania – 2631, liczba osób, które wzięły udział w konsultacjach – 49, liczba oddanych ważnych głosów popierających – 42, liczba oddanych ważnych głosów przeciwnych – 3, liczba oddanych ważnych głosów wstrzymujących – 0, liczba oddanych głosów nieważnych – 4.” – odczytał wyniki przewodniczący Rady Gminy w Radoszycach Marian Jankowski.

Łącznie we wszystkich konsultacjach dotyczących odzyskania przez Radoszyce praw miejskich wzięło udział 251. osób z czego ponad 93 % poparło tę ideę.

Konsultacje Radoszyce 4

 

REKLAMA


Dodaj komentarz