REKLAMA

Gmina Końskie z dumą pamięta o Żołnierzach Wyklętych [wideo, zdjęcia]

W poniedziałek z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych włodarze miasta i gminy Końskie spotkali się z kombatantami i uczniami szkół podstawowych, by oddać hołd  bohaterom pod tablicą im poświęconą przy ulicy 1 Maja w Końskich. Przypominamy, że Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych został ustanowiony w 2011 roku i przypada na 1 marca.

REKLAMA

„Dzisiaj znajdujemy się w miejscu szczególnym. W miejscu, w którym w latach 1945-1965 znajdował się Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Miejsce kaźni i tortur. Miejsce, w którym pozostały na zawsze ofiary terroru stalinowskiego […] Chciałbym bardzo serdecznie powitać młodzież z koneckich szkół. Dla nich nie tylko to dzisiejsze spotkanie, ale również ta forma przekazu na przestrzeni tych kilku dni może być ważną, potrzebną i na trwałe zapisaną w pamięci lekcją historii. To oni powinni kultywować pamięć o tym święcie, o Żołnierzach Wyklętych” – przemawiał do zgromadzonych Krzysztof Jasiński.

W uroczystości wzięli udział także wiceburmistrz Marcin Zieliński, koneccy radni, uczniowie szkół podstawowych z terenu gminy, dyrektor Miejsko-Gminnego Domu Kultury w Końskich Piotr Salata, dyrektor Biblioteki Publicznej im. Cezarego Chlebowskiego Dariusz Kowalczyk, a także przedstawiciele różnych środowisk kombatanckich z prezesem koneckiego Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Andrzejem Kosmą na czele. Obecni byli także przedstawiciele gminnych jednostek.

REKLAMA

Krótką historię tego miejsca oraz Żołnierzy Wyklętych przedstawił historyk Robert Krakowiak –„W takich katowniach, mordowniach jak ta odbywały się bardzo brutalne śledztwa po to, by wymusić na przesłuchaniach jakichś dodatkowych informacji, zmusić do przyznania się do winy. Oni nie byli niczemu winni, po prostu chodziło o to, żeby było przyznanie się. Nie przyznanie się do winy nie oznaczało braku kary – kara była praktycznie w każdym przypadku […] Skąd określenie „Żołnierze Wyklęci”? To jest jedno z pejoratywnych słów, które nabrało przeciwnego znaczenia, bardzo pozytywnego. Oni mieli być wyklęci przez komunistów. Mieli nie tylko zniknąć z kart historii, z życia publicznego, ale również z serc i umysłów ludzi […] Na szczęście, można powiedzieć, że ten plan spalił na panewce, ponieważ nie było ich na kartach historii, w przestrzeni życia publicznego, ale na pewno byli w sercach i umysłach rodaków patriotycznie nastawionych” – opowiadał Robert Krakowiak.

Po przybliżeniu historii koneckiego UB uczczono pamięć poległych minutą ciszy. Najważniejszym oraz ostatnim elementem uroczystości było złożenie wieńców oraz zniczy pod tablicą poświęconą zamordowanym w koneckim więzieniu UB przez kombatantów, uczniów szkół, włodarzy i gości.

Zdjęcia:

REKLAMA

Dodaj komentarz