REKLAMA

’Grypsy z celi śmierci’. Głęboki spektakl pokazano w Stąporkowie [wideo, zdjęcia]

Trzech znakomitych artystów: aktor Marcin Kwaśny i muzycy Marcin Świderski oraz Marek Lipski w poniedziałek  w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Stąporkowie zaprezentowało spektakl pt. „Grypsy z celi śmierci” mówiący o losach pułkownika Łukasza Cieplińskiego. 

REKLAMA

„Staraliśmy się od dłuższego czasu by ten spektakl został u nas wystawiony. Mieliśmy taką nadzieję już w czerwcu, natomiast termin trafił nam się akurat wrześniowy. Jest to spektakl z żywą muzyką, gdzie muzycy grają na pianinie i saksofonie. I ze wspaniałą narracją jednego ze znany aktorów Marcina Kwaśnego, który grał między innymi w Wyklętym, czy w Pileckim” – mówi nam Katarzyna Sorn, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Stąporkowie.

I trzeba przyznać, że Marcin Kwaśny brawurowo odtworzył tytułowe grypsy z celi śmieci pułkownika Cieplińskiego. Niestety widzów, którzy chcieli obejrzeć to znakomite widowisko w Stąporkowie nie było tego dnia zbyt wielu.

REKLAMA

„Grypsy z celi śmierci” poświęcone są pamięci płk. Łukasza Cieplińskiego, pseud. Pług. To postać ważna historycznie, ale bardzo dramatyczna. Pułkownik kierował strukturami Armii Krajowej w rejonie Rzeszowa, walczył w kampanii 1939 roku. Został zamordowany strzałem w tył głowy 1 marca 1951 r. To właśnie w rocznicę jego śmierci obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci o Żołnierzach Wyklętych.

Na warstwę słowną widowiska składają się zapiski z więzienia, jakie Ciepliński kierował do swojej żony Jadwigi i syna Andrzeja. Muzykę towarzyszącą spektaklowi tworzą Marcin Świderski oraz Marek Lipski.

Zdjęcia (MGOKiS Stąporków):

REKLAMA


Dodaj komentarz