REKLAMA

I Konecka Noc Czarownic – relacja wideo!

W piątek przyleciały na miotłach prosto do restauracji Olivia przy ulicy Piłsudskiego w Końskich, a później bawiły się całą noc. Za nami I Konecka Noc Czarownic.

REKLAMA

Imprezę zorganizowały dwie Magdaleny: Gorostiza i Ran-Rokicka, zawodowo zajmujące się zajęciami związanymi z aktywnością fizyczną. Ponad 40. pań, które przybyły na „Noc Czarownic” to w zdecydowanej większości ich klientki. -„Idąc za głosem naszych kursantek, uczestniczek naszych zajęć. Stwierdziłyśmy, że jest jest potrzeba tego typu imprezy tylko dla kobiet. Generalnie to wynikło też z tego względu, że nie ma nic takiego w Końskich, zwłaszcza dla kobiet starszych niż średnia wieku 25. lat. Ważne jest by kobiety wyszły z domów, mogły nie tyko wyżyć się fizycznie na zajęciach ruchowych, ale i mieć komfort psychiczny. Móc spotkać się z samymi kobietami, poszaleć, powariować, powspominać. Stąd  ten pomysł.” – opowiadały nam organizatorki.

Impreza związana z ostatkami rozpoczęła się o godzinie 20.00. Wszystkie Panie musiały się przebrać. Mieliśmy więc kilka czarownic, ale i diabły, a także jednego aniołka. –„To jest bardzo fajne. Cała gama różnego wieku jest chętna na nasze zajęcia. Nie trafiłyśmy tylko w jeden wiek – tych młodszych. Te starsze osoby też potrzebują i one też trzeba dbać. Stawiamy na integrację pokoleniową.”– mówiły nam: Magdalena Ran-Rokicka i Magdalena Gorostiza.

REKLAMA

Poza zabawą za stołami i na parkiecie wszystkie uczestniczki brały udział w przeróżnych konkursach, między innymi przechodziły pod miotłą oraz tańczyły macarenę. Inicjatorki całego zamieszania już dziś zapowiadają, że docelowo Konecka Noc Czarownic ma stać się imprezą cykliczną, powtarzaną nawet kilka razy do roku.

Zdjęcia:

I Konecka Noc Czarownic 32

Organizatorki zapraszają do wspólnej zabawy.

REKLAMA

Dodaj komentarz