Dzień po dniu straż pożarna ponownie musi interweniować na składowisku śmieci przy ulicy Pląskowickiej w Fałkowie. Tym razem na miejscu pracuje już 5 jednostek straży pożarnej. O zdarzeniu sobotnim pisaliśmy TUTAJ.
REKLAMA
Przez cały sobotni wieczór na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej – ratownicy przelewali hałdy śmieci, koparka je rozgrzebywała. Jednocześnie cały czas mierzenie temperatury wskazywało na jej bardzo wysoki poziom wewnątrz hałd. Po wielu godzinach sytuację udało się opanować.
REKLAMA
W niedzielę doszło do powtórki z dnia poprzedniego. Ponownie spod hałdy zaczął wydobywać się dym. Na miejscu pracuje obecnie 6 jednostek straży pożarnej. Nie wiadomo jak długo będzie trwało kontrolowanie zarzewia ognia, które drzemie gdzieś pod stertami śmieci.
Akcja tym razem zakończyła się około godziny 23:00. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia zdaniem strażaków było samozapalenie biologiczne.
Zdjęcia:
Gdzie są ekolodzy?Pewnie w puszczy korników pilnują 🙂