Wiele wskazuje na to, że w gminie Stąporków w okolicach miejscowości Niekłań grasuje podpalacz. W ciągu kilku dni podpalono tam drugi drewniany dom. Tym razem strażacy walczyli z pożarem w samym Niekłaniu w nocy z wtorku na środę. O pierwszym przypadku piszemy TUTAJ. 

REKLAMA

Do groźnego zdarzenia doszło we wtorkowy wieczór w Niekłaniu w gminie Stąporków. Po godzinie 22 jednostki straży pożarnej otrzymały zgłoszenie o pożarze domu. Jak się później okazało budynek był niezamieszkany –„O godzinie 22:44 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze w miejscowości Niekłań. Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępów OSP Niekłań oraz OSP Odrowąż stwierdzono pożar budynku jednorodzinnego, drewnianego, pustostanu. Ogień objął cały budynek. Po dojeździe na miejsce zdarzenia zastępów JRG Końskie podano dodatkowy trzeci prąd wody w natarciu. Sytuację udało się opanować. Natomiast obecny na miejscu patrol policji poinformował, iż dom jest niezamieszkały. Przyczyną pożaru było umyślne podpalenie” – informuje nas starszy kapitan Mariusz Czapelski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Końskich.

REKLAMA