REKLAMA

Końskie ze spadkiem liczby ludności. Również mniej małżeństw [WIDEO]

Z początkiem nowego roku już tradycyjnie przedstawiamy Państwu dane demograficzne za minione dwanaście miesięcy. W mieście i gminie Końskie postępuje dalszy spadek liczby mieszkańców. W 2020 roku zawarto też mniej związków małżeńskich niż w latach ubiegłych. 

REKLAMA

Według danych przekazanych nam przez Ewidencję Ludności działającą w Urzędzie Miasta i Gminy w Końskich na koniec 2020 roku w mieście i gminie mieszkało 34 508 osób. To o 247 mniej niż rok wcześniej. W ciągu roku zmarło 488 osób, odnotowano też 260 narodzin dzieci. Bardziej optymistyczne dane płyną z Urzędu Stanu Cywilnego – zgłoszono tam aż 622 narodziny dzieci. Skąd ta rozbieżność? Statystyka z Ewidencji Ludności uwzględnia osoby realnie zamieszkujące region, do USC zgłasza się przypadki zameldowane, ale dzieci mogą rodzić się np. w Warszawie, czy Wielkiej Brytanii. Część z nich zapewne wróci z rodzicami do Końskich, inne nie.

W samym mieście Końskie mieszka obecnie 18 577 osób, a w sołectwach gminnych 15 932 osoby. Jak wyglądała demografia w poprzednich latach? Niestety cały czas Końskie mają tendencję spadkową. Na koniec 2019 roku w mieście i gminie mieszkało 34 755 osób, zmarło 436 mieszkańców, a urodziło się 267 dzieci.

REKLAMA

Dla porównania w 2010 roku w mieście i gminie mieszkało 37 536 osób, a to oznacza, że w ciągu dekady z gminy Końskie ubyło nieco ponad trzy tysiące ludzi.

W 2020 roku spadła też liczba zawieranych małżeństw. Był to z uwagi na epidemię trudny rok dla nowożeńców. Przez jego większą część obowiązywały ograniczenia sanitarne dotyczące ślubów oraz wesel. W 2020 roku w gminie Końskie zawarto 130 nowych związków małżeńskich – rok wcześniej było to 155 nowych małżeństw.

Dodajmy jeszcze, że w 2020 roku rozwiodły się 64 pary z terenu miasta i gminy Końskie.

REKLAMA

6 thoughts on “Końskie ze spadkiem liczby ludności. Również mniej małżeństw [WIDEO]

  1. x pisze:

    więcej konferencji burmistrza, zdjęć na doczepkę przy każdej imprezie, aby tylko za friko promować się, więcej frazesów, a zero działań aby zatrzymać ludzi w tym mieście… wegetacja postępuję, żal patrzeć co Oni robią z mym miastem.

  2. weteran pisze:

    W Końskich się urodziłem i mieszkalem do 28 roku życia , mamy tu z żoną swoje rodziny , groby bliskich na cmentarzach ,często odwiedzamy te piękne ,znajome miejsca .
    Zdobylismy w koneckich szkołach bardzo dobre wykształcenie w latach 70-tych ubiegłego wieku , skonfrontowalismy sie pod tym wzgledem z ludzmi z innych rejonów kraju , bardzo dobrze to wyglądało wtedy.
    Dobijamy do wieku emerytalnego żyjąc i pracując w innym rejonie kraju , w firmach o światowej renomie i z najnowoczesniejszymi swiatowymi technologiami , różnica
    w poziomie życia jest ogromna , pod każdym względem,za mało czasu aby się rozpisywać.
    I niewiele tu dadzą działania władz lokalnych , Końskie przegrywa swoim położeniem ,nikt tu nie zainwestuje jesli nie ma bliskości głównych szlaków komunikacyjnych typu drogi ekspresowe lub autostrady.A logistyka to tylko jeden z podstawowych elementów tej układanki .
    Niestety …

  3. konrad pisze:

    Panie Burmistrzu!!! cieple posatki garstki urzednikow ktorzy nie mysla o innych osobach tylko o wlasnych tylkach emeryturkach i zabespieczeniu swoich bliskich urzedasy ze skarbowki zus starostwa gminy i rozbudowany oddzial prewencyjny policji to glowne struktury miejskie w Konskich to jest chore i najmniej potrzebne i jest glownym powodem wyludniajacych sie miasteczek tylko duze zaklady produkcyjne i szeroki biznes dobre polaczenia kolejowe i turystyka przyciagaja intratne miejsca pracy nie wysublimowane przemowy

  4. do anżej panek pisze:

    wszędzie gdzie rządzi PiSokomuna następuje powolny upadek

  5. wetik pisze:

    Dotacje jak były bezzwrotne kiedyś, to tylko znajomi dostawali, ba nawet do dziś jest w Końskich taka firma, która wg. klucza znajomości to rozdaje. To co się dziwić, że młodzi uciekali, a stare firmy umacniały pozycję, tylko, że im klienci uciekli.

  6. Paweł pisze:

    Zgadzam się mieszkam w Końskich ale do pracy dojeżdżam 70 km. Miasto umiera ponieważ brak dobrych pracodawców i zakładów pracy

Dodaj komentarz