Za nami pierwsza sesja nowej kadencji 2024-2029 w gminie Radoszyce. Podczas niej zaprzysiężenie złożył burmistrz Michał Pękala, wybrano także nowego Przewodniczącego Rady Miasta i Gminy, a został nim Jacek Zaleśny. Funkcję jego zastępcy pełnić będą Włodzimierz Pietrusiewicz oraz Leszek Myszkowski. Głosowania wskazują na to, że Pękala ma stabilną większość 12 radnych w 15 osobowym gremium.
REKLAMA
W pierwszym ważnym głosowaniu podczas sesji wybierano przewodniczącego rady. Większością 12 głosów na tę funkcję wskazano Jacka Zaleśnego –„Jestem zaskoczony sam, że tu wszyscy koledzy radni zdecydowali się na moją kandydaturę i na to, że zostałem Przewodniczącym Rady Gminy. Mam nadzieję, że będę tę funkcję sprawował bardzo dobrze. Jestem już drugą kadencję, byłem przewodniczącym komisji finansowej i komisji rewizyjnej. Nie boję się takich wyzwań” – mówił nam po sesji nowy przewodniczący.
Następnie radni wybrali zastępców przewodniczącego. 12 głosami wskazano na Leszka Myszkowskiego, a 14 na Włodzimierza Pietrusiewicza. Co ciekawe ten ostatni to reprezentant komitetu Prawo i Sprawiedliwość. Jego obecność w prezydium ma być symbolem pracy w gminie Radoszyce ponad podziałami.
REKLAMA
W dalszej części zaprzysiężenie na stanowisko burmistrza miasta i gminy Radoszyce złożył Michał Pękala. Następnie długo przemawiał on do radnych, dziękował swoim współpracownikom, radnym za poparcie, ale i odnosił się do trudnej kampanii wyborczej –„To była trudna droga by się w tym miejscu znaleźć. Mieliśmy pomysł z moim dream teamem, to są moi dyrektorzy pracownicy. Wam to zawdzięczam i bardzo Wam dziękuję za to, że jesteście ze mną, że wykonujecie te zadania i gmina się zmienia. Chcę podziękować tym, którzy w nas wierzyli, tym którzy wiedzieli, że będziemy szli dobrą drogą rozwoju. Pamiętajmy, że łatwo jest coś powiedzieć, ale dużo trudniej zrealizować. Zawsze może ktoś powiedzieć, że będzie piękniej, będziemy mieli złote góry, a przy realizacji tych zadań okazuje się, że to nie jest takie piękne, kolorowe i łatwe kiedy sam weźmie ster w swoje ręce. Kampania była trudna, były pomówienia, hejty. Ja jestem kuloodporny i zawsze mówiłem, że co mnie nie zabije to mnie wzmocni. Pamiętajmy, że nasi bliscy niekoniecznie. Renatko bardzo dziękuję, że to przetrwałaś, mamo… również, tato jestem wdzięczny, że to przetrwaliście, kochany szwagrze również. To trzon osób, które to przetrwały. Słyszeliśmy różne pomówienia – dług 40 milionowy i inne. Ja to wszystko zapominam i idę drogą rozwoju. Chcę kontynuować to co zaczęliśmy 9,5 roku temu. Gasimy ogniska, budujemy mosty. Teraz też chcę iść tą drogą. To jedyna droga rozwoju, która łączy, a nie dzieli […] Jest mi naprawdę miło, gdy jeżdżę do Urzędu Marszałkowskiego, poza granice gminy i tam widzą nasze działania, widzą ile trudu i energii musimy włożyć byśmy mogli tak mówić i być dumnym z rozwoju naszej gminy. Ja zrobię wszystko byśmy przyspieszyli tempa. Wiem, że to nie będzie łatwe, ale musimy to zrobić. Dla naszych mieszkańców, nie zważając na hejty. Kto ma czas na to by jątrzyć niech sobie jątrzy, a kto ma czas na to by iść właściwą droga niech się do nas przyłączy i skutecznie zmienia naszą gminę. To Wam obiecuję, że nasza gmina w dalszym ciągu będzie się zmieniała i będziemy mogli mówić o tym, że jesteśmy z niej dumni i zrobiliśmy wszystko by ją zmieniać. Będziemy pukać gdzie się da, wszędzie składać wnioski. One nie zawsze są rozpatrywane pozytywnie, ale kto nie gra nie wygrywa, kto nie składa wniosków ten nie ma pieniędzy. Za to też Wam dziękuję, że ma kto te wnioski rozliczać” – przemawiał Pękala.
Po sesji Michał Pękala mówił nam o swoich odczuciach po zainaugurowaniu kolejnej kadencji jako burmistrz Radoszyc –„W naszym DNA mamy ścieżkę rozwoju. Mamy wiele pomysłów, świetną radę i damy radę by zmieniać naszą gminę. Już dziś była zmiana porządku obrad by podpisać następną umowę. Kilka dni temu podpisywaliśmy na skatepark, potem na salę gimnastyczną w Kłucku, jutro będziemy podpisywać na zagospodarowanie na naszym zalewie. Grzech nie skorzystać z dotacji 95%. W kampanii mówiłem o czterech punktach: nie będziemy zwalniać inwestycyjnie, bo mamy co robić. Będziemy chcieli zrealizować komasację gruntów, bo to przyciągnięcie inwestorów. Trzecia rzecz to transformacja energetyczna, która już trwa. Najważniejsza rzecz dla gminy, która nam posłuży to ściągnięcie inwestorów, którzy mogliby dać miejsca pracy i dać środki do budżetu gminy Radoszyce na większe możliwości byśmy mogli jeszcze lepiej rozwijać naszą przestrzeń” – opowiada burmistrz Michał Pękala.
Na ten moment włodarz ma stabilną większość, prawdopodobnie 12 radnych będzie popierać jego propozycje. Czas pokaże jak współpraca z radą w Radoszycach będzie układać się w kolejnych miesiącach i latach.
Zdjęcia:
