Takie inicjatywy uwielbiamy. Zawodnicy i trenerzy Koneckiej Sekcji Karate w bardzo nietypowy sposób postanowili pożegnać stary i przywitać Nowy Rok. Posłużyli się w tym celu swoimi pięściami.
W Sylwestra o godzinie 11.30 Beatę Kij i jej podopiecznych, łącznie kilkadziesiąt osób spotkaliśmy na sielpiańskiej plaży. – „Dzisiaj witamy Nowy Rok! Rozpoczęliśmy tę inicjatywę już w tamtym roku. Pod Urzędem Miejskim w Parku robiliśmy 2015 uderzeń i witaliśmy tamten rok. Teraz chcieliśmy coś odmienić i stąd to miejsce.” – mówiła nam Małgorzata Świderska z Koneckiej Sekcji Karate KKKK.
O co chodzi w tej inicjatywie? Zawodnicy bardzo mali, ale i Ci zupełnie dorośli spotkali się by poprzez 2016 uderzeń rozpocząć kolejne dwanaście miesięcy intensywnej pracy. To pomysł stworzony w Końskich przez trenerów i sympatyków miejscowej Sekcji Karate. Pierwsza edycja tego eventu odbyła się przed rokiem, wtedy to 2015 uderzeń połączonych z rytmicznym liczeniem mogliśmy zobaczyć i usłyszeć w okolicach koneckiego Urzędu Miasta. Podczas pierwszej edycji witania roku w stylu karate pojawili się też goście z sekcji spoza naszego miasta.
REKLAMA
Akcji przewodziła Sensei Beata Kij.
Ciekawym elementem widowiska jest także dosyć specyficzny sposób liczenia uderzeń. To rachowanie próbowała nam wytłumaczyć Sensei Małgorzata Świderska. – „Na początek wszyscy stoją w dwóch rzędach na przeciw siebie. Każdy Sempai i Sensei liczy do 10. przy tym przesuwając się do przodu po każdej rundzie takiego liczenia, w pewnym momencie miną się oni na wyznaczonym polu tak by na koniec po 2016 uderzeniach zupełnie zamienić się miejscami.”
Trzeba przyznać, że takie powitanie roku w Sielpi wyglądało niezwykle efektownie! Widać to na naszych zdjęciach i w materiale wideo.
Galeria zdjęć:
