Tłusty czwartek przypada w tym roku już 20 lutego. To dzień, w którym na naszych stołach króluje pączek. My w Cukierni Państwa Waligórskich w Końskich sprawdzaliśmy jak powstaje pączek i czym powinien charakteryzować się idealny tego typu smakołyk.
REKLAMA
Cukiernia Waligórscy funkcjonuje w Końskich od 1973 roku. To firma rodzinna, którą od wielu lat sterował mistrz cukiernictwa Edward Waligórski. Obecnie zakład prowadzi jego syn Dariusz Waligórski wraz z żoną Dorotą. Tłusty Czwartek to dla nich wyjątkowy dzień, w którym wszyscy pracownicy skupieni są na jednym celu – chcą dostarczyć Konecczanom jak najpyszniejsze słodkości. A jaki powinien być ten idealny pączek? –„Idealny pączek wygląda tak, że obtoczony jest złotym pierścieniem. To oznacza, że został usmażony w odpowiedniej temperaturze, a wcześniej odpowiednio wyrósł” – opowiada nam Dariusz Waligórski.
Takiego idealnego pączka w tłusty czwartek, podobnie z resztą jak przez cały rok znajdziemy w punktach dystrybucji Cukierni Waligórscy. Znajdziemy je w Końskich przy ulicach: Gimnazjalnej, Warszawskiej, Spółdzielczej, Pocztowej oraz na Targowicy Miejskiej. A jak powstają pączki, które potem trafiają na nasz stół? Przyjrzeliśmy się całemu procesowi. Wszystko zaczyna się od receptury, której żadna cukiernia nie zdradzi„W naszej cukierni pączki powstają z tradycyjnej receptury i z naturalnych surowców. Proces produkcyjny pączka trwa coś około dwóch godzin […] Zaczynamy od przygotowania ciasta drożdżowego, czekamy aż to ciasto drożdżowego wyrośnie, dzielimy to na kęsy i formujemy pączki” – tłumaczy cukiernik Dariusz Waligórski.
Dariusz i Dorota Waligórscy prezentują pączki tuż po zakończeniu pracy nad nimi.
W dalszym etapie bardzo ważna jest temperatura w jakiej smaży się pączki –„Smażymy to w tłuszczu, a najlepiej w smalcu w temperaturze do 180 stopni Celsjusza” – opowiada Waligórski. Celem kolejnych działań jest już dodanie pączkowi słodkości -„Następnie szprycujemy pączka. Dla naszych klientów przygotowaliśmy w tym roku nadzienie wieloowocowe, różane, adwokat i toffi […] Kolejnym etapem jest zanurzenie pączka w pomadzie, ewentualnie posypanie cukrem pudrem” – mówi nam cukiernik.
Pączek to absolutny król „Tłustego Czwartku”. Niektórzy wolą jednak nieco inne słodkości –„W okresie karnawału i tłustego czwartku dużym zainteresowaniem w naszej cukierni cieszą się również faworki. Podobnie jak pączki smażone są według tradycyjnej receptury” – opowiada Dorota Waligórska, współprowadząca cukiernię.
Cukiernia Państwa Waligórskich pączki i faworki najlepszej jakości oferuje przez cały rok. Oprócz tego we wcześniej wspomnianych punktach mogą Państwo zamawiać pyszne i przepiękne torty, czy ciasta na blachy. Zawsze dostępne są różne rodzaje ciast i ciastek, a ostatnio hitem są pełnoziarniste ciastka bezcukrowe dosładzane miodem i zdobione napisem z gorzkiej czekolady, które powstają z przepisu jednej z pracownic cukierni pani Renaty. Zachęcamy do odwiedzania tego słodkiego, tradycyjnego i bardzo koneckiego miejsca nie tylko w Tłusty Czwartek, ale przez cały rok!
Zdjęcia:
artykuł sponsorowany
