REKLAMA

Pamięci 26 ofiar ze Smarkowa i Koziej Woli [wideo, zdjęcia]

W 77. lat po barbarzyńskim akcie mordu, na skutek którego finalnie zginęło 26 mieszkańców Smarkowa i Koziej Woli, w Nieświniu w gminie Końskie odbyły się skromne patriotyczne uroczystości. To właśnie w tym sołectwie doszło do rozstrzelania mężczyzn. 

REKLAMA

Cała sytuacja działa się tuż po tym jak oddział Antoniego Hedy „Szarego” rozbił więzienie w Końskich. Po akcji partyzanci zostali przyjęci przez mieszkańców obecnej gminy Stąporków. Przebywali tam przez dwa dni pomagając partyzantom. Ostatecznie hitlerowcy dokonali zemsty na mieszkańcach naszego regionu –„Zginęli wyłącznie dlatego, że byli Polakami. W ich domach w ich wsiach stacjonował oddział 'Szarego’ przed atakiem na więzienie i po ataku na więzienie. Aresztowano ponad 60 mieszkańców tych wsi, a z tego 26 rozstrzelano za zamordowanie dwóch oficerów niemieckich koło Pomykowa […] To było 25 mieszkańców Smarkowa i 1 mieszkaniec Koziej Woli. Oni tutaj zostali przywiezieni, bo tu były takie kamieniołomy, postawili nad tymi dołami ich i rozstrzelali i zakopali. Po wojnie rodziny ekshumowały swoich krewnych i spoczywają na cmentarzu w Końskich vis a vis Pomnika Partyzantów” – opowiada Marek Kozerawski, regionalista i współorganizator wspomnieniowego spotkania.

REKLAMA

Uroczystości w tym roku były niezwykle skromne. Udział w piątek w nich wzięli: Barbara Galant i Marek Kozerawski – radni Rady Miejskiej w Końskich, przewodniczący tej rady Piotr Słoka, wiceburmistrz Końskich Marcin Zieliński, przewodniczący koneckiego koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Andrzej Kosma, a także przede wszystkim rodziny pomordowanych.

Najpierw miejscowy ksiądz proboszcz Stanisław Nowak odprawił mszę świętą, a następnie złożono znicze i wieńce pod pomnikiem znajdującym się w pobliżu kościoła.

Zdjęcia:

REKLAMA

Dodaj komentarz