Wczoraj pojawiły się informacje jakoby możliwe były ponowne wybory do Rady Powiatu Koneckiego, a to oznaczałoby także zmianę Zarządu Powiatu Koneckiego. Dalsze losy powiatu po tym jak skargę złożyło kilku radnych są w rękach Wojewody Świętokrzyskiego (całą sytuacją wyjaśniamy TUTAJ). Przypomnijmy, że od początku kadencji Zarząd był trzyosobowy, podczas gdy statut powiatu mówi o czterech osobach – to zaś zdaniem niektórych jest argumentem do rozwiązania Rady Powiatu Koneckiego. W środowisku zawrzało, a u nas znajdziecie pierwsze komentarze. 

REKLAMA

Damian Rozmus (obecny członek Zarządu Powiatu Koneckiego): „Jako Zarząd Powiatu Koneckiego swoje stanowisko przekażemy w późniejszym terminie. Chciałbym zwrócić uwagę na okoliczność, że wobec wszelkich uchwał Rady Powiatu w Końskich podjętych na I sesji dokonywana była szczegółowa analiza legalności przed służby prawne organu nadzoru tj. Wojewody Świętokrzyskiego, która nie dała podstaw formalnoprawnych do stwierdzenia nieważności uchwał dotyczących wyboru Prezydium Rady Powiatu oraz trzyosobowego składu Zarządu Powiatu w Końskich.”

REKLAMA

Robert Plech (opozycyjny radny Rady Powiatu Koneckiego): „Jako radni zaniepokoiliśmy się faktem zmieniania statutu podczas ostatniej sesji niejako <<na kolanie>>. Wnioskowałem też by Zarząd przedstawił analizy prawne dotyczące możliwości rządzenia w trzyosobowym składzie podczas gdy statut zakłada czteroosobowy zarząd. Uzasadnień takich nie otrzymaliśmy, więc postanowiliśmy zawiadomić Wojewodę Świętokrzyskiego. Ta sytuacja pokazuje jak wielki bałagan panuje w Starostwie Powiatowym od jesieni. Mamy wrażenie wraz z moimi radnymi, że wszystkie działania są improwizacją, liczeniem na to, że <<jakoś to będzie>>. Jeżeli wojewoda przekaże informacje o powtórnych wyborach wierzę w to, że znajdzie się grupa osób, która położy kres takim działaniom.” 

Wojciech Owczarek (opozycyjny radny Rady Powiatu Koneckiego): „Analiza ustawy o samorządzie powiatowym jasno określa nam sytuację. Jest tam mowa o tym, że liczbę członków zarządu określa statut uchwalony przez Radę Powiatu Koneckiego. Statut ten wskazywał  czterech członków zarządu, a przez ostatnie miesiące mieliśmy ich tylko trzech. To oznacza, że prawo zostało tutaj ewidentnie złamane. Dla mnie sytuacja jest klarowna – powinniśmy mieć nowe wybory. Co więcej zadaniem Wojewody w tej sytuacji nie jest tutaj wskazanie czy wybory mają być czy nie. Wojewoda sprawdza czy terminy zostały dochowane, czy prawo nie zostało złamane, a jeśli tylko zostało złamane, a terminów nie dochowano to po prostu z mocy prawa, poniekąd z automatu Rada Powiatu Koneckiego zostaje rozwiązana. Według mnie w tej chwili już mamy taka sytuację, że Rady Powiatu w Końskich nie ma i teraz musimy tylko czekać na datę ponownych wyborów” 

Wiesław Skowron (opozycyjny radny Rady Powiatu Koneckiego): „Starosta zapowiada, że pójdzie do Sądu Administracyjnego jeśli wojewoda zarządzi powtórne wybory, a moim zdaniem nie ma do tego żadnych podstaw. Człowiek, który rządzi tyle lat powinien doskonale znać terminy, doskonale znać statut, który przecież obowiązywał w poprzedniej kadencji kiedy on był wicestarostą. Z całą odpowiedzialnością stwierdzić mogę jedno: całe to zamieszenie jest jednoosobowo winą starosty koneckiego. To on ma uprawnienia do wskazywania kandydatów na poszczególne funkcje w Zarządzie i on powinien pamiętać o tym, że należy wybrać czterech, a nie trzech członków Zarządu albo wystarczająco wcześnie zmienić statut. To jest nie do pomyślenia, że człowiek z takim doświadczeniem samorządowym popełnił taki błąd. Nie świadczy to o nim najlepiej” 

Damian Milczuszek (działacz ruchów wolnościowych, odnosząc się do cytowanych słów starosty koneckiego z sesji z 26 lutego): „Panie Starosto, prawo albo jest złamane, jak Pan to ujął, albo nie, nie można trochę złamać prawa, albo się je złamało całkowicie, albo postępowało zgodnie z nim, chociaż w naszym kraju wszystko jest możliwe, to po pierwsze, po drugie, chyba po to jest ten termin, tj. trzy miesiące, żeby mieć możliwość powołania liczby osób zgodnej ze statutem, czyż nie?”

Dorota Łukomska (burmistrz Stąporkowa): „Sprawiedliwość dziejowa. Jeżeli potwierdzi się informacja, że w okresie trzech miesięcy nie został dokonany wybór Zarządu Powiatu to sytuacja od strony prawnej, mając na uwadze, ustawę o samorządzie powiatu jest jednoznaczna. Jeżeli rozpisane zostaną przedterminowe wybory deklaruję budowę silnej ponadpartyjnej listy, na której czele staną doświadczeni samorządowcy. Byłaby to też okazja do tego żeby wypowiedzieć się w temacie tych samorządowców, którzy obiecywali odsunięcie PSL od rządzenia, a po wyborach zachowali się dokładnie odwrotnie. Czy tak będzie? Czas pokaże. Czekamy na rozwój wydarzeń.”