REKLAMA

Potrzeba mnóstwo pieniędzy na operację Wiktorii z Opoczna. Pomóżmy! [zdjęcia]

Ponad 305 tysięcy złotych potrzeba na operację 7 letniej Wiktorii z Opoczna. Rodzice chwytają się wszelkich możliwych sposobów by zebrać środki. Zwrócili się o pomoc także do naszej redakcji. Przeczytajcie Państwo list od zrozpaczonych rodziców chorej dziewczynki. 

REKLAMA

Zwracamy się z ogromną prośbą o pomoc dla naszej ukochanej córeczki Wiktorii, której historię chcielibyśmy Państwu pokrótce opowiedzieć:

REKLAMA

„Wiktoria ma 7 lat, urodziła się z podejrzeniem wady genetycznej zespołu Downa. Potwierdzonej późniejszymi badaniami cytogenetycznymi. Ta wiadomość spadła na nas jak niespodziewany cios, na który nie byliśmy w żaden sposób przygotowani. Uczucia, które towarzyszyły nam w tamtym momencie były skrajnie różne od radości z narodzin, niedowierzania, bólu i strachu przed nieznanym. Szok był tym większy, bo przecież ciąża przebiegała książkowo i nic nie wskazywało na żadne nieprawidłowości. I kiedy zaczynaliśmy próbować godzić się z rzeczywistością, kolejny cios uderzył jeszcze mocniej. Po kilku dniach od narodzin, organizm naszego dziecka zaatakowała niebezpieczna i agresywna bakteria – gronkowiec złocisty, która umiejscowiła się w lewym bioderku. Dziecko w trybie natychmiastowym trafiło na stół operacyjny i zaczęła się walka o jego zdrowie i życie, liczyła się każda minuta, aby ratować bioderko. Po operacji nasza kochana Wikunia przebywała na oddziale intensywnej terapii. W ciągu najbliższych dni od pierwszej operacji okazało się, że w biodrze ponownie zaczęła narastać treść ropna, a bakteria dalej sieje spustoszenie w stawie biodrowym. Decyzja była natychmiastowa dziecko ponownie musi trafi na stół operacyjny. Po prawie miesięcznej hospitalizacji wróciliśmy do domu. Bakteria jednak pozostawiła po sobie zniszczenia, zdeformowany staw biodrowy. Niestety po przebytym zakażeniu rokowania nie brzmiały dobrze, usłyszeliśmy, że nóżka naszego dziecka nie będzie rosła prawidłowo. Informacja ta była niczym zły sen z którego, chcieliśmy się czym prędzej obudzić. Mieliśmy nadzieję, że to nieprawda i że może lekarze się mylą. Jednak słowa, które wówczas usłyszeliśmy stały się rzeczywistością. Wiktoria ma obecnie nóżkę krótszą o ok. 6 cm, niestety z rokowaniami dalszego pogłębiania się skrócenia. Zdarza się, że po dłuższym chodzeniu nasza córeczka skarży się na ból nóżki. Dodatkowo widoczna jest już skolioza kręgosłupa, która będzie postępować bo postawa ciała nie jest prawidłowa. Leczenie nóżki Wiki to złożony proces, który wymaga kilku etapów. Pierwszym i najważniejszym etapem leczenia jest operacja rekonstrukcji zniszczonego przez bakterię stawu biodrowego, który pełni funkcję podporową. Jest to bardzo skomplikowana operacja, bez przeprowadzenia której wydłużanie nóżki nie będzie możliwe. W nieustającym poszukiwaniu szansy na lepsze życie dla Wiktorii, udało nam się znaleźć pomoc. Zgodę wyraził i dał nam nadzieję światowej klasy ortopeda dziecięcy z Florydy dr Dror Paley, który podejmie się operacji naszej córeczki i zrekonstruuje jej zniekształcony staw biodrowy. Kiedy pomoc jest już na wyciągnięcie ręki jedyną barierą, której nie jesteśmy w stanie pokonać jest koszt operacji. Nie mamy takich możliwości finansowych, dlatego prosimy z całego serca o pomoc dla naszej córeczki.”

Wiktorii walka trwa od urodzenia i będzie trwać, bo skrócenie nóżki się pogłębia. Niestety z  biegiem czasu chodzenie może przychodzić jej z trudem. Od operacji bioderka zależy, czy nóżka będzie mogła być wydłużana, aby w przyszłości nasze dziecko mogło poruszać się samodzielnie.
Nasza córeczka jest bardzo wrażliwa, opiekuńcza i wnosi do życia całej naszej rodziny wiele kolorów, dając nam niekończące się pokłady miłości, szczęścia i radości. Chcemy dać Wiki szanse na lepsze życie, wiemy, że wady genetycznej nie wyłączymy za pomocą czarodziejskie różdżki, a dysfunkcję jej towarzyszące możemy tylko minimalizować przy udziale wielu specjalistów, którzy pomagają nam wspierać rozwój naszego dziecka. Natomiast z całego serca wierzymy, że niepełnosprawność ruchową możemy odwrócić i uchronić naszą córeczkę przed kalectwem. Naszym największym marzeniem jest, aby nasze dziecko było szczęśliwe, chodziło jak inne dzieci i żeby w życiu było w miarę swoich możliwości samodzielne.

Za okazany dar serca DZIĘKUJEMY. Rodzice
LINK DO WPŁAT: https://www.siepomaga.pl/nozka-wiktorii

REKLAMA

2 thoughts on “Potrzeba mnóstwo pieniędzy na operację Wiktorii z Opoczna. Pomóżmy! [zdjęcia]

  1. […] Historię Wiktorii szczegółowo opisywaliśmy w artykule dotyczącym zbiórki na poprzednią operację – TUTAJ. […]

  2. […] Wiktorii Błotnickiej z sąsiedzkiego Opoczna przedstawialiśmy Państwu w 2019 roku (TUTAJ). Również dzięki pomocy konecczan zrozpaczonym rodzicom dziewczynki udało się wtedy zebrać […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *