Szóste w tabeli I Ligi Piłki Ręcznej Mężczyzn KSSPR Końskie pojechało do Grodkowa by powalczyć z outsiderem. Nasi mimo bycia faworytem rozczarowali.
Niestety w pojedynku z ostatnim w tabeli Olimpem podopieczni trenera Michała Przybylskiego nie radzili sobie najlepiej. Przez całe spotkanie wynik oscylował wokół remisu. Konecczanie nie potrafili odskoczyć na kilka goli. Remisem zakończyła się więc pierwsza połowa – 14:14.
Druga część meczu to ponownie pokaz bardzo wyrównanej gry. Pod koniec wydawało się, że KSSPR jednak zwycięży – na kilkadziesiąt sekund do końca nasz team prowadził 26:25, ale tego wyniku nie udało się dowieźć do końca. Ostatecznie starcie zakończyło się rezultatem 27:27.
REKLAMA
W kolejnym meczu w sobotę 19 listopada KSSPR u siebie podejmie Vive II Kielce.
Olimp Grodków – KSSPR Końskie 27-27 (14-14)
KSSPR Końskie: Wnuk, Szot – Sękowski 3, Słonicki 2, Maleszek 3, Pilarski, Jamioł 1, Matyjasik 9, Napierała 2, Mastalerz 2, Gasin, Rutkowski, Smołuch 5. Trener Michał Przybylski.
Zdjęcie poglądowe
