W sobotę od godzin porannych wokół Niekłania w gminie Stąporków słychać było ryk silników. Odbywał się tam bowiem „Rajd Niekłania” organizowany przez grupę quadomaniak.
REKLAMA–„Zawody polegają na zebraniu jak największej ilości pieczątek w jak najkrótszym czasie. To są pieczątki zaznaczone na mapach. Uczestnicy jeżdżą po prywatnych lasach leśnych. Mamy około 40 zawodników z całej Polski, są osoby z Wrocławia, Warszawy, Kozienic, Kielc. Nie spodziewaliśmy się, że to nam tak fajnie się uda […] Pozdrawiamy serdecznie, obserwujcie naszą stronę quadomaniak i nie pożałujecie na 100%”, bo my to kochamy, wiemy że Wy to kochacie i zrobimy wszystko byście byli zadowoleni – mówili nam Robert Walkiewicz i Łukasz Hentkiewicz, organizatorzy rajdu.
Trasa wokół Niekłania liczyła w zależności od obranych przez uczestników kierunków około 50-100 kilometrów. Nam o swoim starcie opowiadał Dawid z okolic Bliżyna –„Zdecydowałem się wziąć udział z uwagi na rywalizację, walkę w terenie. Mam w sobie chęć zwycięstwa, a że tereny są fajne w okolicy to będzie fajna zabawa. Na quadzie jeszcze drugi sezon, nie jest długo, ale jest fajnie. To mój ósmy taki rajd – jeden nad morzem, drugi w górach, a sześć gdzieś tu bliżej”.
REKLAMADla najlepszych organizatorzy przygotowali atrakcyjne nagrody, a wszyscy uczestnicy otrzymali upominki.
W oficjalnym zakończeniu imprezy udział wzięła burmistrz miasta i gminy Stąporków Dorota Łukomska oraz radny gminy Tomasz Kurcbart. Wyniki: 1. Dawid Karpeta, 2. Artur Rybicki, 3. Paweł Kopycki.
Zdjęcia (własne, Justyna Kołodziejczyk):