REKLAMA

Sesja Rady Miasta z kłótnią o zmiany w Zakładzie Energetyki Cieplnej [wideo]

W zeszłym tygodniu obradowali miejscy radni z gminy Końskie. Tym razem byli oni niezwykle zgodni. Podczas sesji doszło jednak do niewielkiej wymiany zdań ze związkowcami z Zakładu Energetyki Cieplnej.

REKLAMA

Na początku sesji mowa była o dwóch nagrodach – tej, którą koneckie tereny inwestycyjne zdobyły w konkursie „Grunt na medal”, a także o medalu jaki Polski Komitet Olimpijski przyznał burmistrzowi Krzysztofowi Obratańskiemu. To nagroda dla zarządcy, ale i całej gminy za pomoc w organizacji wyścigu kolarskiego „Olimpijczyków i Solidarności”. Następnie burmistrz Końskich wygłosił sprawozdanie ze swojej pracy pomiędzy sesjami. W kolejnej części sesji doszło do odczytania informacji dotyczących zagospodarowania terenów inwestycyjnych, realizacji zadań oświatowych i kondycji placówek oświatowych. Najważniejsza była jednak informacja o realizacji budżetu za I półrocze 2016 roku. Z informacji tej wynikało, że gmina choć w wolnym tempie to zmniejsza swoje zadłużenie. Na dziś wynosi ono około 56 milionów złotych. Przypomnijmy, że w 2014 roku było to ponad 60 milionów.

Wykonanie budżetu gminy Końskie w I połowie 2016 roku pozytywnie zaopiniowała też Regionalna Izba Obrachunkowa. –„Po zbadaniu w dniu 22 września 2016 roku informacji o przebiegu wykonania budżetu gminy Końskie za I półrocze 2016 roku postanawia zaopiniować pozytywnie przedłożoną przez Burmistrza Miasta i Gminy informację o przebiegu wykonania budżetu.” – odczytała opinię RIO wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Lidia Wiśniewska.

REKLAMA

Sesja Rady Miasta 01

Po informacji o budżecie radni rozpoczęli serię głosowań. Szły one sprawnie, a wszyscy lub prawie wszyscy radni między innymi udzielili pomocy rzeczowej Samorządowi Województwa Świętokrzyskiego, zmniejszyli podatek od środków transportu i od tak zwanych innych zabudowań, czyli w praktyce od garaży. Pozostałe podatki pozostawili niemalże bez zmian. Głosowania przebiegały spokojnie i bez emocji, aż do punktu w którym radni mieli przekształcić Zakład Gospodarki Mieszkaniowej oraz Zakład Energetyki Cieplnej w spółki. O tym skąd w ogóle taki pomysł opowiedział burmistrz Obratański. –„To jest kwestia centralizacji vatu, która ma wejść w życie od 1 stycznia 2017 roku i spowoduje, że rozliczenia między zakładami budżetowymi, a gminą i innymi podmiotami w zakresie vatu będą obarczone koniecznością stosowania tak zwanego prewskaźnika wspólnego. On jest skomplikowany, ale najogólniej rzecz biorąc może spowodować i zapewne spowoduje spore perturbacje jeśli chodzi o możliwość rozliczenia podatku vat w zakładzie budżetowym.” – tłumaczył burmistrz Końskich

To oznacza, że w przypadku niepodjęcia decyzji o zmianie zakładów w spółki te byłyby narażone na spore straty finansowe. W przypadku Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej obyło się bez kontrowersji, a swoją radość z przekształcenia w spółkę wyrażał dyrektor jednostki – Marcin Pałosz. –„W naszej ocenie dzisiaj spółka to rozwój dla zakładu. Bycie w tym starym układzie w znacznym stopniu ogranicza naszą działalność. Mamy pomysły aby się rozwijać, ale żeby się rozwijać musimy być spółką.” 

Marek Czechowicz - reprezentował podczas sesji "Solidarność".

Marek Czechowicz – reprezentował podczas sesji „Solidarność”.

ZGM przekształcono w spółkę większością głosów radnych. Uczucia przeciwne radości malowały się natomiast na twarzy Marka Czechowicza, przedstawiciela solidarności działającej przy Zakładzie Energetyki Cieplnej. Związkowiec zarzucał radnym głosowanie niezgodne z prawem, przewodniczącemu rady nieznajomość prawa, a także wyrażał swoje obawy – dotyczące ewentualnej prywatyzacji ZEC-u, zwolnień pracowników, a także braku zapewnienia odnośnie środków socjalnych. –„W dniu wczorajszym odbyła się komisja. Nie było wszystkich radnych, dlatego powtarzam. Komisja zaopiniowała te punkt pozytywnie – pięć do dwóch – ma prawo. Nie może być tak jak mówi dyrektor ZGM-u, że nie musiał konsultować ze związkami zawodowymi. Czy pan kiedykolwiek widział ustawę o związkach zawodowych? W dniu wczorajszych zabrał głos pan przewodniczący Rady Miasta. On jest również przewodniczącym związku zawodowego. Czy pan przewodniczący się interesuje ustawami? Ja podejrzewam, że p. przewodniczący rady miasta, a na co dzień przewodniczący związku zawodowego już dawno nie zaglądał do ustawy o związkach zawodowych. Proszę Państwa ta uchwała mogłaby wejść na dzisiejsze obrady pod warunkiem, że byłaby przestrzegana ustawa o związkach zawodowych. Ona mówi o konsultacjach społecznych – na poziomie kraju to komisja trójstronna, na poziomie gminy to Urząd Miasta i związki zawodowe. Do dnia wczorajszego myśmy nie widzieli ustawy na oczy. To o jakich my konsultacjach mówimy?” – przekonywał Czechowicz, którego zdaniem punkt o przekształceniu zakładów w ogóle nie powinien znaleźć się w programie obrad sesji.

Argumenty solidarnościowca odpierali: Zbigniew Kowalczyk – przewodniczący Rady Miejskiej w Końskich i burmistrz Krzysztof Obratański.

„Likwidacja zakładu w celu powołania spółki nie jest prywatyzacją, a jest zmianą formy organizacyjno-prawnej działania przedsiębiorstwa. Proszę zobaczyć orzeczenie Sądu Najwyższego, które o tym mówi. Czy to jest prywatyzacja? Nie ma zmiany właściciela, czyli dalej właścicielem nowopowstałej spółki jest Urząd Miasta i Gminy Końskie.” – tłumaczył Kowalczyk.

„Mnie jest przykro, że przedstawiciel ważnego związku zawodowego w swojej wypowiedzi nie użył argumentów merytorycznych, a wycieczki personalne, które są nie na miejscu. Ja oczekiwałbym od kogoś kto napisał, że sprzeciwia się przekształcaniu zakładu argumentów za nieprzekształcaniem. Jakież to ważne argumenty są za tym by żeby pozostał ten zakład jako budżetowy skoro są widoczne zagrożenia. Proszę wymienić chociaż jeden argument, który nas przekona, że pozostając jako zakład budżetowy ten zakład będzie łatwiej działał na złożonym rynku, łatwiej negocjował z urzędem regulacji energetyki, że będzie dawał większe gwarancje dla pracowników w zakresie układu zbiorowego. Czy potrafiłby Pan podać chociaż jeden argument? Ja już wczoraj o to prosiłem i nie usłyszałem.” – mówił poirytowany Obratański.

Do dyskusji nad przekształceniem Zakładu Energetyki Cieplnej włączył się także radny Zbigniew Hybik. –„Chciałbym przedstawić Państwu jaka jest sytuacja na osiedlu 3 Maja. To jedno z największych osiedli, gdzie jest ponad 3,5 tysiąca mieszkańców. Mieszkańcy uzyskują ciepło z kotłowni gazowych. Koszt jednej jednostki ciepła obecnie wynosi 60 złotych. Gdybyśmy zostali podłączeni do sieci Zakładu Energetyki Cieplnej ta cena spadłaby do 30 złotych. To jest argument, a z tego co zrozumiałem przekształcenie tego zakładu spowoduje to, że będziemy mogli to realizować.” – mówił Hybik.

Adam Styś z NSZZ Ciepłowników.

Adam Styś z NSZZ Ciepłowników.

Przekształceniu ZEC-u w spółkę przeciwna jest solidarność, ale inny związek zawodowy, czyli NSZZ Ciepłowników wyraziło swoją pozytywną opinię w tej sprawie. –„Dlaczego za? Po prostu występujemy w interesie zakładu. Wydaliśmy taką decyzję wyłącznie dlatego by pracownikom, naszym koleżankom i kolegom zapewnić pracę. Jeżeli to jest takie przekształcenie jak pan Kowalczyk przedstawił, czyli na zasadzie takiej jak komunalne, czyli przechodzimy z całym inwentarzem – i ludzkim i z majątkiem to praktycznie zagrożenia nie ma. Po to zorganizowaliśmy spotkanie i z dyrektorem i burmistrzem by pracownicy mieli gwarancję, że tu się nic nie zmienia, właściciel się nie zmienia.” – powiedział Adam Styś z NSZZ Ciepłowników.

Po tych słowach radni zadecydowali o przekształceniu Zakładu Energetyki Cieplnej w spółkę. Spośród obecnych na sali rajców od głosowani wstrzymali się tylko: Andrzej Kosierkiewicz i Beata Stefańczyk. Pod koniec sesji obecni pochylili się jeszcze między innymi nad miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego, jednak te głosowania nie wzbudziły już większych emocji.

Sesja Rady Miasta 04

REKLAMA


Dodaj komentarz