Po raz pierwszy w Domu Kultury odbyły się koneckie Zaduszki Jazzowe, czyli Markowe Granie. Kapitalny koncert dała legendarna grupa String Connection. Niestety kolejna już impreza pokazała, że sala w DK-u na tego typu wydarzenia jest po prostu za mała. 

REKLAMA

Powyżej mogą Państwo zobaczyć fragment koncertu legendy polskiego jazzu, czyli String Connection. 

Piotr Salata stanął na głowie by XIV Zaduszki Jazzowe okazały się sukcesem. Ich gościem był legendarny zespół String Connection z wielką gwiazdą w składzie: Krzesimirem Dębskim. Koncert był fantastyczny, ale cóż z tego jeżeli wysłuchać mogło go tak niewielu konecczan?

REKLAMA

Przed budynkiem Domu Kultury oraz na jego korytarzach spotkać można było osoby, które chciały obejrzeć i wysłuchać artystów na żywo. Niestety – zabrakło dla nich miejsca. Być może pomysł przeniesienia Zaduszek Jazzowych z nieco większej sali Klubu Osiedlowego KAESEMEK nie był do końca trafiony, a przede wszystkim jednak mieszkańcy miasta po prostu kolejny raz swoją obecnością na tego typu kulturalnych wydarzeniach udowadniają, że zasługują na salę koncertową z prawdziwego zdarzenia. Miejmy nadzieję, że w przyszłości miejsce znajdzie się dla każdego.

Sam koncert był zaś ucztą dla uszu i duszy każdego wrażliwego na dźwięki – co mogą Państwo z resztą usłyszeć w naszej krótkiej relacji. Wydarzenie rozpoczął Wit Chamera, znany kielecki wodzirej, który w tym miejscu znalazł się nieprzypadkowo. Chamera prowadził pierwsze edycje Markowego Grania. Następnie głos zabrał dyrektor Miejsko-Gminnego Domu Kultury w Końskich Piotr Salata, który będąc jeszcze pracownikiem Klubu KAESEMEK wymyślił Zaduszki Jazzowe w Końskich. –„Spodziewałem się, że będzie Państwa dużo, ale że aż tyle to przerosło to moje oczekiwania. Jeszcze raz bardzo serdecznie Państwa witam i nie wiem co powiedzieć. Jest to wielki zaszczyt dla mnie dzisiaj gościć tak wspaniałych artystów jak String Connection. […] Tak sobie dzisiaj rozmawialiśmy i wspominaliśmy dawne czasy, chyba 1985 rok, byliśmy na koncercie grupy String Connection w Starej Filharmonii. To były VI Zaduszki Jazzowe w Kielcach. Wtedy nie przypuszczałem, że po paru latach w sumie… otwieramy XIV Zaduszki Jazzowe w Końskich. To dzięki Państwu, bo od 14 lat jesteście z nami. Dziękuję za to i dziękuję ludziom, którzy przyczyniają się do tego, że możemy zapraszać takie gwiazdy jak String Connection. Ja już jestem spragniony dźwięku.” – mówił do zgromadzonych dyrektor Salata.

Warto wspomnieć, że Markowe Granie, czyli Zaduszki Jazzowe od początku wspierane są finansowo przez Urząd Miasta i Gminy w Końskich – zarówno teraz gdy impreza odbywa się w DK-u, jak i wcześniej kiedy to grano w klubie KAESEMEK. Podobnie było i tym razem. Patronat Honorowy nad tą imprezą sprawował burmistrz Miasta i Gminy Końskie Krzysztof Obratański. Burmistrz Obratański uczestniczył w koncercie jako widz. Towarzyszył mu jego zastępca – Krzysztof Jasiński. Obecna była także Dorota Duda, członkini Zarządu Powiatu Koneckiego.

String Connection na scenie w Końskich zaprezentowało się w składzie: Krzysztof Przybyłowicz – perkusja, Andrzej Olejniczak – saksofon, Janusz Skowron – pianino, Krzysztof Ścierański – gitara basowa, Krzesimir Dębski –  skrzypce, fortepian akustyczny.

Zaduszki Jazzowe, czyli Markowe Granie to impreza poświęcona Markowi Cieślakowi – nieżyjącemu już muzykowi, kompozytorowi, który współtworzył legendarny dla Konecczyzny band Sweet Combo. Po śmierci jego przyjaciele z Piotrem Salatą na czele rozpoczęli tę muzyczną inicjatywę.

Zdjęcia: