Sielpia latem niezmiennie zachęca turystów, ale też mieszkańców powiatu koneckiego, do plażowania, kąpieli, czy korzystania z licznych atrakcji dostępnych nad zalewem. My wybraliśmy się z naszą kamerą, aby podpytać przyjezdnych, o to co ich przyciąga do Świętokrzyskiej Ibizy.
REKLAMA
Wiele osób przyjeżdża do Sielpi nie po raz pierwszy. Osoby napotkane przez nas mówiły, że przyciąga je tu między innymi atmosfera i dobre warunki dla wypoczywających. Co jeszcze mówili przechodnie i plażowicze? Zapraszamy do obejrzenia materiału wideo.
REKLAMA
Toalety przy scenie letniej są czynne od 10 do ostatniego klienta-oczywiscie w miarę możliwości i rozsądku,ale zamykane są nie wcześniej niż 20.Zapraszamy
jak można wypoczywać nad tą zalewają przecież ta woda wyglada jak szambo
Mi brakuje wypozyczalni zwykłych rowerów . Jest gdzie pojeździć ale nie ma czym.
W tym roku to jest jakaś masakra woda jak by ktoś ścieki tam wypuścił pełni jakiś wodorostów jedzenie masakra przez tyle lat tam bywam i to co się teraz zrobiło to nie wiem czym jest spowodowane ogólnie nie poleca tego miejsca
Woda brudna, śmierdzi szambem, na powierzchni białe kożuchy, na dnie brzydko pachnący muł, śmieci w postaci kapsli, plastykowych resztek opakowań, kipisz przy plaży z dmuchancami, w stronę wyspy i plaży kempingowej woda o wiele bardziej czystsza i nie śmierdząca. O 19 pozamykane kramy, co prawda sama chińszczyzna, no ale … Na deptaku śmierdzi frytura, jedynie smacznie i domowo w restauracji przy plaży Leśniczance. Chłopaki z wypożyczalni autek rewelacyjni, mili, sympatyczni, tłumaczą dzieciom co i jak dziala. Najlepsze lody w lodziarni przy Leśniczance. Parking płatny – w zasadzie jak wszędzie,więc bez spiny. Ławek na deptaku mało, nie ma gdzie siąść i odpocząć. Generalnie niby spokój, cisza, ale w szczegółach to kiszka.
Ludzie po co wy się tam pchacie jak wam się nie podoba siedźcie sobie w swojej warszafce lub innej łodzi nikt was nie zmusza do przyjazdu jakoś pozostałym a jest ich sporo bardzo się podoba NIE POZDRAWIAM wiecznych maruderów roszczedniowców i pieniaczy
Ani nie jesteśmy z łodzi ani farszafki diskopolowcu, jak ci pasuje syf w wodzie i na swoim tłustym brzuszysku twoja sprawa wieśniaku