Dokładnie 19 czerwca 1923 roku w Borowcu w gminie Gowarczów urodził się Wacław Skiba. Ten niezwykły mieszkaniec naszego regionu obchodził więc właśnie setne urodziny! 

REKLAMA

Pan Wacław świętował z najbliższymi już od kilku dni, ale na poniedziałek zaprosił do siebie oficjalnych gości z wójtem gminy Gowarczów Stanisławem Pacochą na czele –„Składamy serdeczne gratulacje oraz z całego serca płynące życzenia. Sto lat to swoistego rodzaju pamiętnik, którym naznaczone są blaski i cienie codziennego życia. Z pewnością wiele lat zdobywania wiedzy, cennego doświadczenia i tak zwanej życiowej mądrości, z której obecnie korzystać mogą pana najbliżsi. Pana jubileusz to szczególny powód do dumy mieszkańców i władz samorządowych gminy Gowarczów” – życzył obchodzącemu setne urodziny wójt Pacocha.

Oprócz Pacochy w jubileuszowym spotkaniu udział wzięli też najbliżsi pana Wacława, kierownik miejscowego Urzędu Stanu Cywilnego Magdalena Jarzębowska, a także kierownik ZUS w Końskich Jerzy Jakubowski. Ten ostatni przybył do jubilata z wyjątkowym prezentem, a mianowicie dodatkowym comiesięcznym świadczeniem finansowym, które przysługuje każdemu stulatkowi w Polsce.

REKLAMA

Wacław Skiba urodził się 19 czerwca w Borowcu w gminie Gowarczów i mieszka w tej malowniczej miejscowości do dziś. Doczekał się on czwórki dzieci, miał też dwie żony. Stulatek ze swojego życia jest zadowolony –„Przez swoje życie można powiedzieć, że przeszedłem nie tak źle. To mnie bardzo cieszy, że mogłem do tego czasu dożyć i w takim towarzystwie być jak dzisiaj czy wczoraj […] Nie mogę narzekać – kiedy jeszcze byłem z pierwszą żoną to życie nam płynęło jak z płatka. Dobrze nam było razem. Jak żony brakło, wziąłem żonę drugą, ale to już można było płakać. Ona szybko zmarła i zostałem sam i do dzisiaj jestem sam” – mówił nam pan Wacław.

Mimo swojego wieku mężczyzna wciąż doskonale radzi sobie z codziennymi czynnościami. Jak podkreślają członkowie jego rodziny nie ma on jednego, specjalnego sekretu na długowieczność. O codzienności stulatka opowiedział nam jego syn – „Lubi oglądać telewizję, lubi muzykę, lub sobie sam pośpiewać w domu. Jest samowystarczalny w sumie […] Z rana musi mieć nabiał, dzień w dzień mleko, płatki, czy bułkę i mannę. Sam to robi, bo uważa że nikt tego nie zrobi tak jak on. Ogólnie wszystko zje, jest wszystkożerny, że tak powiem […] Nie choruje, jeśli jakieś ma problemy to głównie kaszel, przeziębienie lekkie. W szpitalu nie przypominam sobie kiedy był. Na razie zdrowiem się cieszy i oby tak dalej” – mówi Waldemar Skiba, syn jubilata.

Warto dodać, że pan Wacław nie jest najstarszym mieszkańcem gminy Gowarczów. O kilka miesięcy starsza od niego jest Władysława Goszcz ze Skrzyszowa.

Zdjęcia (M. Zaleśny):