W niedzielę na boisku przy szkole w Nieświniu zorganizowano kiermasz charytatywny na rzecz chorej Małgorzaty Pocheć – mieszkanki tej miejscowości. Małgosia zbiera środki na operację naczyniaka jamistego, który ulokował się w obszarze pnia jej mózgu. W Polsce nikt nie chce podjąć się zabiegu ratującego życie. Potrzeba więc 400 tysięcy złotych na leczenie w Hanoverze w Niemczech. Więcej informacji o chorej znajdziecie TUTAJ. 

REKLAMA

AKTUALIZACJA: Podczas kiermaszu w Nieświniu wolontariusze zebrali dokładnie 23 985,35 zł.

Kiermasz ma wspomóc zbiórkę w portalu siepomaga, dzięki której zgromadzono już przeszło 300 tysięcy złotych –„Zbieramy na operację naczyniaka jamistego w Hanoverze. Co możemy tutaj znaleźć? Jest loteria fantowa, która się cieszy bardzo dużym powodzeniem, są przysmaki przygotowane przez Koła Gospodyń Wiejskich i mieszkańców wsi oraz okolicznych wiosek. Można zakupić ręcznie robione produkty” – mówi nam Anna Mościńska, inicjatorka zbiórek na rzecz chorej.

REKLAMA

Zbiórka środków idzie dobrze, ale to także wyścig z czasem. Naczyniak może rozlać się w każdej chwili, a Małgosia momentami czuje się fatalnie i na przykład nie jest w stanie wstać z łóżka. Kwota dotychczas zgromadzona napawa optymizmem i oznacza, że kobieta może rozpocząć przygotowania do wyjazdu do Hanoveru by poddać się operacji –„Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni. Bardzo dużo ludzi przyszło i każdy pomaga jak może. Wszyscy wystawiają co tylko mają do sprzedania. Dwoimy się i troimy i dziękujemy z góry wszystkim. […] Każdy ma tutaj coś do zaoferowania, naprawdę wszystkim bardzo serdecznie dziękuję. Jeżeli chodzi o całą naszą zbiórkę to trwa ona trzy tygodnie, a kwota to już ponad 300 tysięcy. Ja jestem w szoku, nie sądziłam, że tak szybko to pójdzie. Cały czas są wpłaty i bardzo nas to cieszy. Odezwali się znajomi z zagranicy, nasze rodziny z zagranicy, ale i ludzie których w ogóle nie znamy. Pomagają nam wszyscy, nawet z dalekich zakątków Europy. Szacun wielki i pozdrawiamy wszystkich, którzy nas oglądają. Dziękujemy uprzejmie”   – mówią nam Rafał i Małgorzata Pocheć.

Podczas kiermaszu wielkim zainteresowaniem cieszyła się loteria fantowa, w której każdy los wygrywał. Było w niej jednak dziesięć nagród głównych takich jak rowery, czy sprzęt gospodarstwa domowego. Przygotowano też między innymi spotkanie z alpakami, zajęcia fitness dla najmłodszych, możliwość przejażdżki kabrioletem –„Bardzo dużo ludzi chętnych do pomocy, do przygotowania produktów. Jest też zainteresowanie okolicznych mieszkańców by przyjść pomóc” – mówi Anna Mościńska, organizatorka wydarzenia.

Nie zabrakło również artystycznych popisów – wystąpił zespół Bębnowianka. Małgorzatę Pocheć wspomagała też społeczność Szkoły Podstawowej w Nieświniu,  między innymi przygotowując stoisko z rękodziełem na sprzedaż. Nie znamy jeszcze finansowego efektu całego wydarzenia, ale z pewnością zbliży on chorą do upragnionego celu. Przypomnijmy, że do pokrycia kosztów operacji w Niemczech rodzinie wciąż brakuje blisko 100 tysięcy złotych.

Zdjęcia: