W środę wieczorem w Sielpi policjanci skontrolowali niespokojnie zachowującego się nastolatka. Okazało się, że młody mieszkaniec gminy Smyków miał przy sobie narkotyki.
REKLAMA–„Wczoraj w godzinach wieczornych funkcjonariusze z Nieetatowego Zespołu Policji Wodnej w Sielpi patrolując linię brzegową zatrzymali 18-letniego mieszkańca gminy Smyków, który podejrzanie się zachowywał. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna posiada przy sobie charakterystyczną substancję, która po przebadaniu wykazała w swojej zawartości marihuanę” – relacjonuje sierżant Krzysztof Bernat, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
REKLAMAMłodzieniec resztę nocy spędził w policyjnej celi. Za posiadanie narkotyków grozić mu może nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Zespół Policji Wodnej ,złapali Grubą Rybę ,brawo
Pewnie dostaną za to medale i zdjęcie na tablicy zasłużonych dla walki z kartelem narkotykowym na ziemi koneckiej.
Przecież to kpina. Złapali to złapali. Ale żeby odrazu o tym trąbić na prawo i lewo? Marihuana jest taka sama używka jak alkohol i papierosy. A w Kaczogrodzie jest uznawana za taki sam narkotyk jak kokaina czy amfetamina! Państwa na zachodzie Europy podchodzą do tego bardziej liberalnie i nikt z tym nie ma problemy a u nas odrazu by chłopaka ukamienowali a cała wieś będzie go wytykać palcami. Co za żenada.