Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Końskich zatrzymali 20-letniego złodzieja roweru, do której doszło w niedzielę. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych właścicielka odzyskała jednoślad, a mężczyzna został ukarany mandatem.
REKLAMAWczoraj po godzinie 20:00 dyżurny koneckiej jednostki został powiadomiony o kradzieży roweru, do której doszło przed jedną z posesji w gminie Stąporków. Na miejsce zdarzenia zostali skierowani policjanci z Wydziału Kryminalnego. Zgłaszająca przekazała funkcjonariuszom szczegóły dotyczące skradzionego mienia.
Kryminalni od razu rozpoczęli poszukiwania sprawcy oraz jednośladu. Po krótkiej chwili funkcjonariusze napotkali mężczyznę, który jechał na rowerze podobnym do skradzionego. Szybko okazało się, że 20-latek podróżował nie swoim jednośladem. Młodzieniec został przez policjantów ukarany wysokim mandatem karnym, zaś rower powrócił do właścicielki.
REKLAMA
super policja 🙂
20- latek w 2016 roku miał 15 lat. Wtedy wprowadzono dodatek 500+. Czy rodzice nie byli mu w stanie kupić rowera? Co ludzie robią z kwotami, za które po kilku latach można sobie „zbudować pałac”? Do tego czasu miałby już dobry motocykl. Czy nie lepiej aby państwo dawało takie kwoty ludziom potrzebującym a nie marnotrawcom? Czy państwo aby nie okrada tych ludzi?
Wysoki mandat?Za kradzież jest do pięciu lat.A mandat max 500 zł niczego złodzieja nie nauczy.
A co go nauczy? To nie jest kwestia nauczki, ale postawy. Jak dziwić się jej, skoro stróże prawa robią stokroć gorsze rzeczy i unikają odpowiedzialności? Najpierw należy wyplenić kryminalistów z policji i wymiaru sprawiedliwości, a wtedy tacy ludzie nie będą mieć złego przykładu.
Dobrze byłoby, gdyby do policji nie trafiali złodzieje. Bo oni nawet jeżeli przestaną kraść, to będą trzymać stronę swoich, takich samych jak oni. Co to pójdą do państwowego lasu, narżną drewna, a potem nie wykryto sprawców… choć wszyscy wiedzą, kto nakradł.