W piątek rozpoczęła się już osiemnasta edycja supermaratonu pieszego Konecka Setka organizowanego przez PTTK w Końskich. Na stukilometrową trasę ruszyło prawie 130 osób! 

To wydarzenie turystyczne zrzesza osoby z całej Polski, a pojawili się piechurzy nie tylko z naszego powiatu, ale i między innymi z Wrocławia, Tarnowa, czy okolic Szczecina, a także województw ościennych. Ponadto w tym roku stało się pełnoletnie. Podczas tylu lat przebieg i zasady dotyczące trasy nieco się zmieniły, o czym informuje organizatorka Magdalena Weber – „Wcześniej był to start przewidziany głównie dla twardzieli, bowiem uczestnicy wychodzili i mieli jednorazowo do pokonania 100 kilometrów. Od kilku lat praktykujemy charakter dwóch pętli, czyli uczestnicy wychodzą na nocną 50-kilometrową pętlę i po tej pierwszej części przychodzą, mają szansę na przepak i mogą wyruszyć za dnia na kolejną”.

Tegoroczna trasa łączyć będzie Sielpię ze Stąporkowem. Uczestnicy przejdą przez Piekło, Wąsosz oraz Janów. Tak, jak zapowiedziała organizatorka uczestnicy wrócą następnie na punkt, z którego wyruszyli i po odpoczynku ruszą dalej.

Ukończenie maratonu rządzi się swoimi prawami, o czym opowiada nam Magdalena Weber – „Honorujemy dwa dystanse, czyli 75 kilometrów i 100 kilometrów, czyli przejście tych 50 nie wystarcza żeby zaliczyć te kilometry do kolejnego tytułu Superpiechura Świętokrzyskiego, więc żeby zaliczyć maraton wystarczy przejść o własnych siłach 75  kilometrów z metą w Stąporkowie, bądź 100 kilometrów tutaj u nas w Końskich”.

Nasza redakcja wraz z organizatorami życzy piechurom wytrwałości i zaliczenia wszystkich kilometrów Koneckiej Setki.

Zdjęcia (Piotr Malinowski):