Prawie jak w wojsku mogli poczuć się uczniowie klas o innowacji mundurowej z Mechanika, a także członkowie Jednostki Strzeleckiej Końskie. W ferie odbyli oni półotwarte zgrupowanie w budynku ZSP nr 1.
REKLAMA„Zorganizowaliśmy takie zgrupowanie szkoleniowe w ferie. Ma ono na celu podniesienie naszej wiedzy w zakresie wojskowości, pierwszej pomocy, obsługi broni. Skierowane ono jest stricte do uczniów klasy mundurowej tej szkoły i członków Jednostki Strzeleckiej.” – opowiada nam Sierż. ZS Dominika Stefańczyk Dowódca Jednostki Strzeleckiej Końskie.
Nasze kamery zastały grupę podczas ćwiczeń pierwszej pomocy. Wiemy jednak, że uczestnicy obozu szkolili się w wielu ważnych umiejętnościach: od obierania ziemniaków po strzelanie z broni. – „Mamy cztery dni zajęć: elementy musztry, pierwsza pomoc, pierwsza pomoc na polu walki. Taktyki w tym obrona budynku. Mamy szkolenie strzeleckie, będziemy mieli zajęcia z broni pneumatycznej, BHP, postawa strzelecka. Tematy dyskusyjne takie jak rodzaje sił zbrojnych, uzbrojenie Wojska Polskie i oczywiście zajęcia sprawnościowe, bo żołnierz musi być sprawny kondycyjnie.” – opowiada nauczyciel w ZSP nr 1 Witold Fitas.
REKLAMAZdaniem pedagoga, który na co dzień szkoli uczniów z Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Obronnego tego typu inicjatywy cieszą się coraz większym powodzeniem. Młodzież ciągnie do munduru. Udział w takich zajęciach mimo ich nieobowiązkowości jest tego dowodem. „Jest to taki przedsionek wojska. Jest to młodzież, która czuje to wojsko, chce w przyszłości pracować w służbach mundurowych i to zgrupowanie jest dla chętnych. Wiadomo, że jak kogoś na siłę sprowadzimy to różnie może być.” – mówi Fitas.
W zorganizowanych w ferie zajęciach udział wzięło 17. osób. To członkowie Jednostki Strzeleckiej Końskie i uczniowie klasy mundurowej. Ci drudzy swoją przyszłość mocno wiążą z pracą w służbach publicznych, a uczęszczanie do klasy o takiej specjalności może im sporo pomóc.
– „Trzecia klasa, czy czwarta będzie mieć kompletne testy, by wiedzieć jak wyglądają one w wojsku. Idzie taki uczeń do wojska i on już wie jak wygląda test sprawnościowy, jak teoretyczny. Jest założenie Ministerstwa Obrona Narodowej, że te osoby, które skończyły taką innowację wojskową będą miały dodatkowe punkty, będzie po prostu lepszy start.” – podkreśla Witold Fitas.
Beata Jakubowska, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Końskich poza kamerami zapewniła nas, że w lato postara się zorganizować podobne zajęcia, ale tym razem już z noclegami w namiotach, na łonie natury. O frekwencję raczej możemy być spokojni.