Czterech mężczyzn w wieku od 20 do 34 lat w okresie od ostatniego czwartku ujęli policjanci ze Stąporkowa w związku z posiadaniem narkotyków. Najmłodszy z nich odpowie nie tylko za posiadanie narkotyków, ale i jazdę niedopuszczoną do ruchu WSK-ą w stanie upojenia alkoholem i narkotykami.
REKLAMA–„Pierwsze zatrzymanie miało miejsce w nocy z czwartku na piątek w Stąporkowie, przy jednej z głównych ulic miasta. Tam podczas kontroli drogowej osobowego volkswagena policjanci ujawnili przy 28-letnim pasażerze pojazdu porcję białego proszku, który po wstępnym sprawdzeniu wykazał w swoim składzie obecność amfetaminy” – relacjonuje starszy sierżant Marta Przygodzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
REKLAMAPodczas przeszukania pomieszczeń należących do tego mężczyzny, stróże prawa znaleźli kolejne porcje, tym razem suszu roślinnego, który wstępnie został określony jako marihuana.
–„Na tym jednak mundurowi ze Stąporkowa nie poprzestali. W sobotę po południu w ich ręce „wpadli” kolejni wielbiciele zakazanych używek, tym razem podróżujący osobową hondą. Przy 20-latku i jego 34-letnim koledze policjanci ujawnili foliowe torebeczki z porcjami białego proszku. Testery wykazały, iż były to amfetamina oraz mefedron. Noc z soboty na niedzielę okazała się także pechowa dla 20-latka, który wybrał się na przejażdżkę zabytkowym motocyklem marki WSK. Nie dość, że maszyna którą podróżował nie była dopuszczona do ruchu i nie posiadała obowiązkowego ubezpieczenia, to motocyklista miał przy sobie porcję suszu roślinnego, najprawdopodobniej marihuany. Dodatkowo w organizmie 20 –latka znajdowały się ponad 2 promile alkoholu, a także prawdopodobnie narkotyki. Z uwagi na te okoliczności mężczyźnie pobrano krew do dalszej analizy laboratoryjnej” – mówi Przygodzka.
Wszyscy mężczyźni odpowiedzą za swoje postępowanie przed sądem.
Zdjęcia (KPP Końskie):