We wtorek około godziny 2:30 w Świerczowie w gminie Stąporków miał miejsce pożar budynku gospodarczego. W wyniku zdarzenia mężczyzna spłonął żywcem.
REKLAMA
fot. PSP Końskie
Budynek gospodarczy miał wydzielone pomieszczenie mieszkalne, w którym przebywał 56-latek. Niestety mężczyzna nie przeżył.
– „Po przybyciu pierwszych zastępów okazało się, że pali się budynek gospodarczy, w którym było wydzielone pomieszczenie mieszkalne. Ogień najbardziej rozwijał się właśnie w tym pomieszczeniu. Kiedy strażacy przystępowali do działań, przepalony był już strop i więźba dachowa na całej powierzchni była już w ogniu. Od patrolu policji otrzymali informację, że w środku może znajdować się mężczyzna. Początkowo nie było możliwe wejście do środka, ponieważ była wysoka temperatura i bardzo silne zadymienie. Kiedy tylko pożar został częściowo przygaszony rota weszła do środka. W korytarzu za drzwiami znaleziono ciało” – informuje rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Końskich st. kpt. Mariusz Czapelski.
REKLAMA
Niestety było już za późno na próby ratowania spalonego żywcem człowieka. Dalsze działania straży polegały na dogaszeniu budynku i ochronieniu sąsiednich budynków przed rozprzestrzenieniem się pożaru. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było zaprószenie ognia.
W działaniach udział brało łącznie pięć zastępów i dwudziestu strażaków.
Zdjęcia (mł. kpt. Michał Bukowski – PSP Końskie):
Jeśli bierze się Pan za opisywanie tragedii to proszę o sprawdzenie danych osób poszkodowanych – mężczyzna miał 54 a nie 56 lat a czy spłonął żywcem to ustali sekcja zwłok i biegli, którzy pracowali na miejscu. Następnym razem proszę pisać to co przekazują służby ratownicze a sensacje na czyjejś tragedii to niech Pan szuka gdzie indziej.
Niech Pan weźmie pod uwagę fakt, że te bzdury niczym nie podparte które Pan wypisuję mogą czytać ludzie którzy znają przebieg zdarzeń z miejsca a w szczególności rodzina
A co jest w tym bzdurą? Że było za późno na ratowanie?