Już nie imię Tarnowskich, a Małachowskich może niebawem przybrać Park Miejski w Końskich. Prawdopodobnie nad tego typu zmianą będą niebawem debatować radni.

Przypomnijmy, że rodzina Tarnowskich była w posiadaniu budynków znajdujących się na terenie parku, a także gruntów na których wyrastają tak zwane „zielone płuca Końskich” jeszcze do 2011 roku. Pięć lat temu biznesmen Artur Mączyński zakupił od nich Świątynie Grecką, Oranżerię Egipską i część gruntów. Resztę gruntów oraz Zespół Pałacowy nabyło miasto. –„My mieliśmy dobry kontakt w latach 90-tych z przedstawicielami rodziny Tarnowskich. Oni cieszyli się, że ich nieruchomością w nowym ustroju ktoś zarządza demokratycznie. W pewnym momencie prawo zostało centralnie zmienione w ten sposób, że Tarnowscy zaczęli mieć coraz większe roszczenia odnośnie tych terenów. Tak czy inaczej Park został odkupiony, a hrabiowska rodzina spłacona.” – opowiada burmistrz Końskich Krzysztof Obratański.

Od kilku lat koneccy miłośnicy historii uważali, że tak ważny obiekt jak Park nie powinien nosić imienia Tarnowskich. Według wielu ród ten tylko epizodycznie odcisnął swoje piętno na mieście. Jednocześnie w żaden sposób nie jest uhonorowana rodzina Małachowskich. W Końskich jest jedynie rondo im. Jana Małachowskiego. –„Kiedyś pojawił się pomysł by jedną z ulic nazwać na cześć tego rodu. Jakoś tak się poskładało, że to nie wyszło. Teraz mocno zastanawiam się nad tym czy nie zaproponować radnym zmiany nazwy parku właśnie na Park Miejski im. Małachowskich.” – informuje nas burmistrz Obratański.

To właśnie Małachowskich, a konkretnie Jana Małachowskiego uważa się za twórcę klasycystycznego zespołu pałacowo-parkowego, który wzniesiony został w latach 40-tych XVIII wieku. Dzięki jego staraniom w 1748 roku król August III Sas nadał Końskim prawa miejskie.