Kara pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów – wszystko to grozi 56-letniemu mieszkańcowi gminy Końskie zatrzymanemu przez funkcjonariuszy wydziału kryminalnego miejscowej jednostki. Mężczyzna, jadąc osobową toyotą, nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Jak się później okazało był nietrzeźwy.
REKLAMADo zdarzenia doszło w minioną sobotę późnym wieczorem na terenie gminy Końskie –„Kryminalni zwrócili uwagę na toyotę, której kierujący na ich widok gwałtownie przyspieszył. Kiedy policjanci dali sygnał do zatrzymania się, mężczyzna w toyocie zareagował odwrotnie niż powinien – przyspieszył i odjechał. Kryminalni podjęli pościg za uciekającym kierowcą. Kiedy dalsza jazda mężczyzny okazała się bezskuteczna na leśnych drogach, postanowił uciekać pieszo. Już po chwili ucieczkę udaremnili mu policjanci. Mężczyzna znajdował się w stanie nietrzeźwości, pierwsze badanie wykazało ponad poł promila w organizmie 56-latka” – relacjonuje sierżant Krzysztof Bernat, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
Za tego typu ucieczkę grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
REKLAMA
A pijani Policjanci ,mogą jeździć pod wpływem alkoholu,chory kraj
pół promila? to we Fracyi dopiero zaczyna obiad. taki aperitif. A ma jeszcze ze 400 km do domu