Blisko 200 piechurów wyruszyło na trasę liczącą sobie 50 km. IV Piekielny Maraton Pieszy organizowany w sobotę przez stowarzyszenie ImperActive przebiegał przez kilka gmin powiatu koneckiego.
REKLAMA
Uczestnicy przyjechali z całej Polski, aby sprawdzić się w biegu lub marszu po konecczyźnie.
REKLAMA– „Spotykamy się już tutaj po raz czwarty. Stowarzyszenie ImperActive organizuje ten rajd cyklicznie. Mimo dużych zmian, jakie zaszły w stowarzyszeniu, udało nam się po raz kolejny zaprosić państwa na tę wspaniałą imprezę, która promuje zdrowy tryb życia i pomaga nam w poznawaniu wspaniałych, pięknych zakątków świętokrzyskiego, a dokładniej Konecczyzny” – mówiła Magdalena Kuśmierczyk ze stowarzyszenia ImperActive.
Impreza wspierana była przez Nadleśnictwo Barycz.
– „To już czwarty raz Nadleśnictwo Barycz uczestniczy we współorganizacji tego przedsięwzięcia. Jest to przedsięwzięcie sportowo-turystyczne, które odbywa się w większości na leśnych terenach Nadleśnictwa Barycz. Z uwagi na to, że kilka checkpointów jest na naszym terenie, stąd tutaj jesteśmy” – powiedział nam Kamil Kubicki z Nadleśnictwa Barycz.
Trasa rozpoczęła się przy Szkole Podstawowej w Miedzierzy. Amatorzy ruchu na świeżym powietrzu mieli do przebycia trasę 50 km. Pierwszy punkt odżywczy czekał na nich w Krasnej, na 15 kilometrze biegu. Niektórzy uczestnicy wielokrotnie już brali udział w tym maratonie.
– „Biorę udział już drugi raz w 50-tce piekielnej, dlatego że promuję zdrowy styl życia, lubię chodzić, bardzo dużo chodzę i zawsze z ImperActive aktywnie spędzamy czas” – mówiła uczestniczka maratonu Monika.
O bezpieczeństwo uczestników zadbała Jednostka Strzelecka 2026 Końskie, Konecki Oddział Poszukiwawczo-Ratowniczy oraz uczniowie klas mundurowych koneckiego ZDZ-u.
Zdjęcia: