174. Pielgrzymka z Radoszyc do Częstochowy dobiegła końca. W czwartkowe popołudnie – 29 sierpnia pątnicy wrócili do Radoszyc. Przypomnijmy, że to jedyna taka pątnicza droga w naszym regionie, której uczestnicy idą na miejsce i wracają. 

REKLAMA

Pielgrzymi weszli do Radoszyc ze śpiewem na ustach, a w przeciwieństwie do pierwszego dnia towarzyszyła im piękna, słoneczna pogoda (relację z burzowego wyjścia znajdziecie TUTAJ). Były łzy wzruszenia i olbrzymia radość. Ulice Radoszyc wypełniły się mieszkańcami, a wśród nich  znaleźli się Przewodniczący Rady Miejskiej w Radoszycach Jacek Zaleśny oraz sołtys Radoszyc Leon Kitliński. Wszyscy z radością witali powracających z wyczerpującej drogi pątników.

REKLAMA

Tradycyjnie przedstawiciele Urzędu Miasta i Gminy w Radoszycach dzień wcześniej przywitali pielgrzymów w Przedborzu pysznym, gorącym kuglem. Ta potrawa zawsze daje dużo radości, tak było i tym razem.

Po powrocie, w radoszyckim kościele docenione dobrym słowem i pamiątką zostały służby: porządkowa, muzyczna, medyczna i wszyscy, którzy dodatkowo zaangażowani byli w organizację pielgrzymki. Pomimo zmęczenia wszyscy chętnie znów wyruszyliby w drogę na Jasną Górę.

Nim to nastąpi będą mogli wspominać tegoroczną podróż podczas wstępnie zaplanowanego ogniska pielgrzymkowego.Zdjęcia (UMiG Radoszyce):