Po naszej wczorajszej publikacji dotyczącej możliwości zagrożenia mandatów władz powiatu bardzo szybko otrzymaliśmy dementi. Starosta Soboń i wicestarosta Lenart nie są zatrudnieni w jednostkach podległych rządkowi.
REKLAMAPrzypomnijmy, że nasze źródła poinformowały nas jakoby wicestarosta Andrzej Marek Lenart przebywał na urlopie bezpłatnym w Kuratorium Oświaty, natomiast starosta konecki Bogdan Soboń w Świętokrzyskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego. To informacje o tyle ważne, że byłoby to niezgodne z Ustawą o Samorządzie Powiatowym, która zabrania łączenia funkcji członka zarządu i pracy na rzecz jednostek podległych rządowi. W ostatnim czasie z tego samego powodu komisarz wyborczy Bożena Fabrycy wygaszała nawet mandaty zarządców gmin (u nas Leszka Kucy z Rudy Malenieckiej i Roberta Wielgopolana z Słupii Koneckiej). –„To jest nieprawda. Ani ja, ani starosta Soboń nie pracujemy dla tych jednostek. Obaj zrezygnowaliśmy z pracy w nich. Mogę mówić za siebie – wypowiedzenie w kuratorium złożyłem już w 2006 roku.” – poinformował nas Andrzej Marek Lenart, wicestarosta konecki.
REKLAMANatomiast już w drugiej połowie września więcej będzie wiadomo na temat zarządzających gminami. Wtedy to nad ich sprawą pochylić ma się Wojewódzki Sąd Administracyjny.