REKLAMA

Porażka juniorów i zwycięstwo seniorów w sobotę [wideo, zdjęcia]

Juniorzy Starsi Neptuna Końskie przegrali swój kolejny mecz w Centralnej Lidze. Na osłodę dla kibiców z Końskich pozostaje fakt, że drużyna seniorów kontynuuje serię zwycięstw w IV lidze. 

REKLAMA

 Powyżej mogą Państwo zobaczyć fragmenty spotkania Centralnej Ligi Juniorów: Neptun Końskie – Znicz Pruszków.

To od początku był wyrównany mecz, a goście, którzy przed tym meczem zajmowali czwartą pozycję w tabeli juniorskiej ekstraklasy wcale nie zdominowali naszych. Gra toczyła się akcję za akcję, nasi skutecznie bronili i nieco gorzej wiodło im się z przodu. Bardzo rzadko podopiecznym Arkadiusz Jarząba udało się stwarzać groźne sytuacje. Do przerwy Neptun stracił jednego gola po strzale Karola Borowca.

REKLAMA

Druga odsłona to znów zażarta walka – głównie w środku pola. Niestety moment nieuwagi naszej obrony wykorzystał Marcin Popławski i wpakował futbolówkę do bramki Wodeckiego strzałem ze znacznej odległości. Nasi odpowiedzieli trafieniem po akcji, która rozpoczęła się od rzutu wolnego, ale pani sędzina nie uznała tej bramki twierdząc, że nakazała piłkarzom grać od gwizdka, a i rozpoczęli oni z innego miejsca niż miał miejsce faul. Przynajmniej co do drugiej kwestii pani arbiter racji nie miała – nasi piłkarze zagrali rzut wolny dokładnie z miejscu faulu, co widać w materiale wideo.  Ostatecznie młody Neptun przegrał ze Zniczem Pruszków i wciąż zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Centralnej Ligi. Za tydzień Banasik, Madej i spółka jadą do Łodzi by powalczyć z tamtejszym ŁKS-em.

Neptun Końskie – Znicz Pruszków 0:2
Gole: Borowiec, Popławski
Skład Neptuna: Wodecki, Kos, Banasik, Skalski, Kowalski, Kulczyński, Sztandera, Madej, Smolec, Zając, Zieliński. Ławka: Kurp, Kijewski, Staromłyński, Młodziński, Bomba.

Z Bielin w znakomitych nastrojach do Końskich wrócili natomiast seniorzy. Dzięki dwóm trafieniom Ernesta Supierza w pierwszej połowie i golowi Jana Sroki w 90. minucie Neptun pokonał tamtejszą Nidziankę 0:3. To był mecz bez historii, a nasi przeważali od pierwszego do ostatniego gwizdka. W zależności od wyników niedzielnych spotkań nasi mogą być nawet wiceliderem tabeli. Do pierwszej Wisły Sandomierz tracą trzy oczka, ale i mają od niej rozegrany o jeden mecz mniej. W środę w Łagowie podopieczni Waldemara Szpiegi zagrają zaległe spotkanie z Georytem, a w przyszłą niedzielę u siebie podejmą Olimpię Pogoń Staszów.

Nidzianka Bieliny – Neptun Końskie 0:3 
Gole dla Neptuna: Supierz x 2, Sroka

Zdjęcia:

CLJ_ Neptun Końskie - Znicz Pruszów 21

REKLAMA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *