REKLAMA

Ksiądz Marceli na obrazach. Niezwykła wystawa w Bydgoszczy [wideo, zdjęcia]

W sobotę, 18 października, w auli Bazyliki Mniejszej św. Wincentego a Paulo w Bydgoszczy odbyła się wyjątkowa prezentacja prac malarskich dr Pauliny Borkowskiej poświęconych pamięci księdza Marcelego Prawicy – legendarnego misjonarza związanego z Końskimi, honorowego obywatela miasta.

REKLAMA

Autorka wystawy przez trzy lata tworzyła cykl obrazów inspirowanych życiem i posługą ks. Prawicy. Impulsem do rozpoczęcia tego artystycznego projektu było spotkanie Pauliny i Rafała Borkowskich z działalnością misjonarza w Chingombe w Zambii, gdzie kapłan spędził blisko 45 lat, prowadząc jedną z najtrudniejszych placówek misyjnych w diecezji Lusaka. Podczas wernisażu wspomnieniami o ks. Marcelim dzielili się m.in. bp Henryk Tomasik, ks. dr Maciej Będziński – dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych, burmistrz Miasta i Gminy Końskie Krzysztof Obratański oraz Siostry Misjonarki. Obecny na miejscu był też Jan Nowak – prezes fundacji „Misja i Pamięć Księdza Marcelego Prawicy”. Wydarzenie stało się okazją do przypomnienia niezwykłej biografii kapłana, którego życie i dzieło na trwałe zapisały się w historii Końskich i polskich misji.

REKLAMA

Ks. Marceli Prawica (1939–2017) urodził się w Warszawie, święcenia kapłańskie przyjął w 1963 roku w Sandomierzu, a w latach 60. pracował m.in. w parafii św. Mikołaja w Końskich. To właśnie z Końskich wyruszył w 1971 roku na misje do Zambii, gdzie przez dziesięciolecia prowadził ośrodek misyjny w Chingombe, tworząc szkołę, szpital i parafię. Był jednym z pierwszych kapłanów diecezjalnych z Europy, którzy podjęli posługę w Afryce.

Po latach pracy misyjnej często wracał do Końskich, odprawiał msze święte i spotykał się z parafianami. Zmarł 17 września 2017 roku, a pięć dni później spoczął na cmentarzu parafialnym w Końskich w grobowcu kapłanów koneckich. W uznaniu jego zasług Rada Miasta Końskie przyznała mu tytuł Honorowego Obywatela Miasta.

Sobotnia wystawa w Bydgoszczy przypomniała postać ks. Prawicy nie tylko jako duchownego i misjonarza, ale też jako człowieka, który całe swoje życie poświęcił służbie Bogu i ludziom – od Końskich po odległą Zambię. Współorganizatorem wydarzenia była Fundacja „Misja i Pamięć Księdza Marcelego Prawicy”.

I choć nie mamy oficjalnego potwierdzenia to wydaje nam się, że prace Pauliny Borkowskiej niebawem będą mogli obejrzeć też konecczanie. Jeżeli wystawa zawędruje do naszego miasta to z pewnością Państwa o tym poinformujemy.

Zdjęcia (J. Nowak):

REKLAMA

5 thoughts on “Ksiądz Marceli na obrazach. Niezwykła wystawa w Bydgoszczy [wideo, zdjęcia]

  1. Konecczanka z sentymentu pisze:

    Czekamy na wystawę skandalicznych listów Anny Teresy Tymienieckiej i Jana Pawła II – 30 letniej korespondencji, ukrywanej i niepublikowanej ze względu na ich treść. Ktoś czytał?:) prawa do nich ma biblioteka narodowa.

  2. rozsądek pisze:

    Koneczczanka z sentymentu,wyznawczyni TVN z wyboru. Każda bzdura,manipulacja,prowokacja „redaktorów” tvn jest uznawane za świętość. Nie istnieją żadne granice,których nie są w stanie przekroczyć resortowe bachory i ich wyznawcy. Najlepiej oczywiście obrzucić gnojem kogoś nieżyjącego i nie mogącego w żaden sposób obronić swojego dobrego imienia. Każde miejsce,nawet mocno prowincjonalny portal z lokalnymi wiadomościami jest według wyznawców tvn dobrym miejscem dla obrazy uczuć innych ludzi. Nie się pani wstydzi za to co zrobiła. Aż się prosi napisać grubiej,ale tym razem poproszę jedynie o opamiętanie.

  3. Konecczanka z sentymentu pisze:

    Uderz w stół a nożyce się otworzą:)
    Tak jak ze zniewoleniem KK i próba jego ratowania z wykorzystaniem świeckich.
    Fakty mówią same za siebie. Pieniądze publiczne, grube miliony wydane ale nikt nic nie wie:)
    Czekamy:) Listy Półtawskiej i JP II udostępnione to czekamy na te utajnione Tymienieckiej i JPII.
    Jak ten tzw.KK ludzi otumania. Dobrze, że młodzi otwierają oczy na to co się działo i dzieje.

  4. rozsądek pisze:

    Na początek małe sprostowanie. W przysłowiu jest o tym,że po uderzeniu w stół nożyce odzywają się,nie ma tam nic o jakimś otwieraniu się. Ale to na marginesie, choć wiele mówi o osobie,którą życie spędza oglądając klamiące i manipulujące resortowe bachory z tvn zamiast spacerować,głęboko oddychać i lekceważyć bzdury,którymi faszeruje głowy widzów stacja byłych ubeków. Skoro z twojego nicku wynika,że nie mieszkasz w Końskich,to w żaden sposób nie mogę zrozumieć twojego bolszewickiego zapału instruowania ludzi z Końskich i okolic jak mają żyć,jakie wartości cenić. Swoje przemyślenia dotyczące KK zachowaj dla siebie,swoich bliskich i równie rozpolitykowanych jak ty kolezanek emerytek. Jedynym rozsądnym wytłumaczeniem twojej zajadłości wydają się być milicyjny – ubeckie korzenie,które nakazują ciągłą walkę klasową,instruowanie „tych mniej świadomych” jak mają żyć i kogo mają nienawidzić. Nie wiem co trzeba mieć w głowie aby pod sympatycznym artykułem o nieżyjącym księdzu kiedyś związanym z naszym miastem wylać wiadro pomyj, które wtłoczyli ci do głowy redaktorzy ze stacji założonej przez zwyczajne antypolskie ubectwo. Uważam,że powinnaś zastanowić się nad sobą, popracować nad swoimi emocjami. Pisząc do ciebie używam łagodnych argumentów i przyzwoitego słownictwa…choć moim zdaniem nie zasługujesz na taryfę ulgową,bo tacy jak ty grzeczność uznają za słabość. Na koniec – jeśli wiesz o „milionach” wydanych i zmarnowanych,to twoim psim obowiązkiem jest poinformowanie o tym prokuratury.

  5. Konecczanka z sentymentu pisze:

    🙂 Za górami za lasami…
    Pretensje do garbatego, że dzieci ma proste:)
    Czekamy na wystawę:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *