Mistrzostwa Polski w Kulturystyce i Fitness najstarszej na świecie federacji NABBA/WFF odbyły się w Radomiu. Bardzo dobry wynik przywiózł z nich prowadzący w Końskich popularną siłownię Mateusz Sikora.

–„To był najbardziej pogodny dzień tego roku i właśnie w oprawie wspaniałego słońca i wysokiej temperatury mogłem ponownie rywalizować na scenie. Men’s Physique to ruletka, ruletka, nigdy nie wiadomo czy wstrzeli się w trendy, jak nie za duża muskulatura, to za ostra definicja, raz faworyzowani duzi goście, innym razem prym wiodą chłopcy z minimalnym zarysem mięśni. Z wyjścia byłem bardzo zadowolony, zrobiłem wszystko to, co dzień w dzień uskutecznialiśmy. Jak się później okazało spodobało się nie tylko mi – z resztą już podczas wyjścia dostałem ogromny aplauz, co naprawdę rzadko się zdarza.” – opowiedział nam sportowiec.

Mateusz Sikora ze swoją dziewczyną Patrycją Stacherą i statuetką za II Vice Mistrzostwo Polski.

Ostatecznie Mateusz został uplasowany na trzecim miejscu, czyli zdobył tytuł II Vice Mistrza Polski w Kulturystyce! Jak możemy przeczytać w mediach społecznościowych federacji – zawody otwierają drogę do międzynarodowych imprez. Wiadomo już, że konecczanin został powołany na Mistrzostwa Europy, które odbędą się na Litwie już dziesiątego czerwca. –„Za moimi plecami było wielu wspaniałych ludzi, z którymi teraz dzielę radość. Przede wszystkim Patrycja Stachera, która żyje tym ze mną, pomaga mi na mojej siłowni, w domu, a na zawodach nie odstępuje mnie na krok, trzyma rękę na pulsie we wszystkim, czego ja nie jestem w stanie dopiąć. Mój Trener Akop Szostak, z którym byliśmy w kontakcie non stop, a dzieliło nas z 1 500 kilometrów. Moja i Patrycji rodzina, która była na moim występie. W końcu moja mama mogła zobaczyć mój start, rozumiem, że walk MMA nie chciała kiedyś oglądać, ale tutaj jest bez krwi i adrenaliny… dziękuję też Jackowki Kramkowi za totalną rewolucję mojego pozowania oraz oczywiście sponsorom.” – mówi świeży medalista Mistrzostw Polski w Kulturystyce.

Dalszej karierze Mateusza Sikory będziemy się z pewnością przyglądać, a już teraz trzymamy kciuki za jego kolejne występy!

Zdjęcia: