W miniony piątek w 50. rocznicę swojego egzaminu dojrzałości w I Liceum Ogólnokształcącym im. KEN w Końskich spotkali się maturzyści z rocznika 1966/67.
REKLAMATradycyjnie takie spotkania mają swoje stałe żelazne punkty programowe. Tak też było i tym razem. Najpierw zatem było złożenie kwiatów i zapalenie zniczy na cmentarzu w Końskich, gdzie pochowani są profesorowie tego liceum, później była msza święta w Kościele pw. Chrystusa Odkupiciela z udziałem ks. Stanisława Suwały – katechety, Absolwentów i spotkanie w liceum. Przybyłych powitał dyr Wojciech Jasnos, nie kryjąc zadowolenia z możliwości spotkania się z byłymi uczniami, dziś w większości już emerytami i z ich wychowawczynią Halina Stelmach. Poinformował zebranych o aktualnej działalności liceum, sukcesach nauczycieli i uczniów. Następnie głos zabrał Władysław Rudziński – główny organizator rocznicowego spotkania. Z nostalgią wspominał wspólnie spędzone w szkole lata, znakomitych nauczycieli i atmosferę panującą wtedy w szkole. Wzruszająca była chwila złożenia wiązanki kwiatów pod Tablicą Pamięci i minuta ciszy poświęcona Profesorom, Absolwentom i Uczniom Gimnazjum i Liceum im. św. Stanisława Kostki , poległym i pomordowanym podczas II wojny światowej.
Obecni uczniowie przygotowali dla przybyłych niespodziankę artystyczną. W sali teatralnej profesjonalnie zaśpiewali kilka utworów, emanując ciepłem i młodzieńczą radością. W trakcie spotkania cele powstania i działalność Stowarzyszenia Absolwentów Koneckiego Gimnazjum i Liceum Razem dla Przyszłości omówił Marian Jankowski , obecny kanclerz . Zachęcił też do wstępowania do Stowarzyszenia i poprzez nie wspomaganie szkoły. Wiele rozmów i wspomnień wywołało zwiedzanie sal lekcyjnych i wystawy fotogramów, przygotowanej na 100- lecie Liceum. Najdłużej zatrzymano się przed zdjęciami klasowymi, na których Absolwenci z rocznika 1966/67 próbowali rozpoznać swoich kolegów i nauczycieli. Były tutaj i smutne refleksje – niektórzy z nich już odeszli, jak i zabawne, kiedy następowały pomyłki w rozszyfrowaniu podobizn. Wielu z Absolwentów z nutką smutku zaglądało do sal, w których spędziło 4 lata i konstatowało – To już 50 lat a jakby niedawno, prawie wczoraj. Szkoła zupełnie odmieniona, nowoczesna ale przecież to nasza „stara buda”.
REKLAMA– „Pełno w niej, zwłaszcza dzisiaj – kiedy my w niej jesteśmy, minionego gwaru byłych uczniów, chodzą jeszcze po niej duchy naszych wspaniałych, wymagających ale lubianych profesorów, słychać głosy Henryki Ciepłowskiej, Wandy Kowalskiej, Kazimiery Monety, Jerzego Wasyńczuka, Zbigniewa Chmielnickiego, Władysława Zawady, Zenona Deki ,Eugeniusza Durana, dyrektorów Franciszka Nowakowskiego, Aleksego Kierkusia i wielu innych. Brzmią nam w uszach jeszcze koncerty filharmonii, nasze ówczesne piosenki i ostatni szkolny dzwonek. I żal się rodzi, że to już minęło ale i radość ogromna ze spotkania, w wielu przypadkach po raz pierwszy po 50-ciu latach po egzaminie maturalnym.” – opowiada Marian Jankowski, uczestnik spotkania i były dyrektor I LO.
Na zakończenie spotkania w szkole zrobiono sobie wspólne fotografie, żeby udokumentować swój pobyt w szkole. Dalsza część spotkania, już mniej oficjalna, odbyła sie w Sielpi w Ośrodku Wypoczynkowym Łucznik, gdzie przy suto zastawionych stołach, obfitujących w znakomite potrawy można było już na luzie wspominać, wspominać, wspominać…. Na parkiecie przy dźwiękach przebojów z lat 60-tych, które z przyjemnością i profesjonalizmem zapowiadał didżej Sebastian Filiks, panie pojawiły sie w nowych kreacjach a panowie szarmancko jak dawniej zapraszali je do wspólnej zabawy. Wspomnieniom i radościom nie byłoby końca, gdyby nie świt Z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, że Absolwenci rocznika 1967 zgodnie postanowili, że trzeba zorganizować kolejne takie spotkanie.
Na ten maturalny jubileusz z różnych stron Polski przybyło 37 osób. Byli to (pierwsze to nazwisko rodowe): Maria Krzepisz Kopeć, Danuta Kuleta Kwiecień, Maria Deperas Kupis, Anna Grygiel Kasielska, Barbara Warszawska Gąszcz, Danuta Kowalczyk, Maria Widulińska, Krystyna Kamińska, Barbara Pękala Śliwak, Elżbieta Szejna Pięta, Izabela Gula, Lidia Cieślak, Anna Dziubińska, Małgorzata Wojciechowska, Elżbieta Wilk, Krystyna Czarnecka Lewandowska, Jadwiga Chmielewska, Halina Dołowska, Anna Gawrońska Cieślikowska, Władysław Rudziński, Tadeusz Polakowski, Ryszard Witecki , Jacek Kołodziejczyk, Henryk Kosierkiewicz, Włodzimierz Kuleta, Andrzej Madej, Jerzy Grygiel, Lech Cieślik, Andrzej Telecki, Stefan Lorenc, Henryk Pięta, Jerzy Ferensztajn Ryniecki, Adam Matyjaśkiewicz, Stefan Jagiełło. Zdecydowana większość z nich ukończyła studia wyższe: techniczne, humanistyczne, medyczne, prawnicze, rolnicze. Są wśród nich ekonomiści, inżynierowie, lekarze, farmaceuci, prawnicy. Ich droga życiowa po liceum, liczne sukcesy zawodowe i osobiste mogą być przykładem i wzorem do naśladowania dla kolejnych pokoleń starego ogólniaka. Życzmy im zdrowia i kolejnych miłych spotkań.
Tekst: emjot
Zdjęcia (Marian Jankowski):