W 74. Rocznicę Pacyfikacji Kornicy odbyły się uroczystości upamiętniające poległych. W niedzielę odbyła się msza święta w miejscowej kaplicy. Potem różne środowiska złożyły znicze oraz wieńce pod obeliskiem.
REKLAMAPonad 40 osób pochodzących z Kornicy zginęło w tragicznych okolicznościach w trakcie II Wojny Światowej w różnych miejscach naszego regionu i całego kraju. Wielu spośród nich zginęło dokładnie 23 września, kiedy to Niemcy wdarli się do Kornicy by niszczyć i mordować. Kolejni bohaterowie działający w Armii Krajowej umierali tuż po wojnie. W niedzielę społeczność wioski dziękowała za poświęcenie swoim bohaterom, a jednocześnie mieszkańcy deklarowali wieczną pamięć o nich.
REKLAMAUroczystość przygotowana przez Radę Sołecką rozpoczęła się w Kaplicy pw. Świętego Floriana. Potem druhowie z miejscowej jednostki OSP oraz z zaprzyjaźnionych jednostek przemaszerowali pod miejsca pamięci – płytę, która przypomina o wszystkich ofiarach II Wojny Światowej oraz obelisk upamiętniający zamordowanych podczas pacyfikacji Kornicy. Tam złożono znicze oraz wieńce. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władzy gminnej: burmistrz Krzysztof Obratański, wiceburmistrzowie: Marcin Zieliński i Krzysztof Jasiński oraz miejscowy radny Krzysztof Grzegorczyk, a także władzy powiatowej: wicestarosta Andrzej Lenart i członkini zarządu powiatu Dorota Duda.
Wśród oddających hołd znaleźli się także członkowie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej koła w Końskich oraz Koneckiej Grupy Militarnej im. Majora Henryka Dobarzńskiego Hubala.
Zdjęcia (Konecka Grupa Militarna im. mjr Hubala):