W środę w Urzędzie Gminy w Stąporkowie miała miejsce konferencja prasowa dotycząca projektu Polonez Gate. Co to takiego? Ma to być wielobranżowy ośrodek umiejscowiony na 215 hektarach w miejscowości Odrowąż w gminie Stąporków. Jego główne działania związane będą z motosportem, ale powstanie też centrum wirtualne, park technologiczny, hotel ze SPA, domki na wynajem, a nawet osiedle domów, domów szeregowych i bloków. Polonez Gate ma wygenerować tysiąc miejsc pracy, a także 500 milionów złotych zysku rocznie dla lokalnej społeczności. Koszt budowy ośrodka ma być zbliżony do 1 miliarda złotych. A sama budowa ma się rozpocząć w 2019 roku. Obecnie trwa kompletowanie dokumentów i pozwoleń. Twórców pytaliśmy między innymi o to skąd wezmą pieniądze na ten olbrzymi projekt. 

REKLAMA

W Stąporkowie gościli inicjatorzy projektu – kielczanin Stefan Sikora. To biznesmen z wieloletnim doświadczeniem oraz Peter Hansen – były kierowca rajdowy, biznesmen duńskiego pochodzenia, kilka lat temu pełnił on funkcję szefa Australijskiego Związku Motosportowego. Przedstawiamy Państwu część ich wypowiedzi na temat projektu Polonez Gate. W naszym wideo znajdziecie skrót z konferencji.

Więcej o Polonez Gate:

REKLAMA

Inwestorzy wybrali Odrowąż w związku z jego położeniem geograficznym – z jednej strony mogą stworzyć kompleks z dala od zabudowań tak by nie był on uciążliwy, z drugiej zaś znajduje się mniej więcej w połowie drogi między Warszawą a Krakowem na czym zależało twórcom pomysłu.

W centralnym punkcie kompleksu znajdzie się tor wyścigowy, nie będzie on jednak torem Formuły 1 jak omylnie podawały niektóre media. –„Będzie on miał 7 kilometrów i 100 metrów i będzie najdłuższym takim komercyjnym torem w Europie. SPA w Belgii ma 7 kilometrów i 10 metrów. Nurburgring w Niemczech jest dłuższy, ale do niego bardzo często nie ma dostępu, jest on zbudowany w latach 30-tych, ale nie jest zawsze publicznie otwarty. Nasz tor będzie zawsze otwarty” – opowiadał na konferencji Peter Hansen i dodawał -„Nie mamy planów by odbywały się tu wyścigi Formuły 1, ale będzie to najnowocześniejszy tor pod względem bezpieczeństwa. 1600 metrów będzie torem dla gokartów, gdzie będą mogły odbywać się choćby Mistrzostwa Świata. Na całym torze nie będzie Formuły 1, ale będą mogły odbywać się wszelkie mistrzostwa – Europy, świata kraju.” – zapewniał Peter Hansen, dyrektor projektu.

Na torze mają się odbywać liczne testy – nowych aut, nowo wypuszczanych na rynek części, czy podzespołów. Każdy będzie mógł wynająć tor by zorganizować na nim swoją imprezę.

Wirtualnysport, edukacja i osiedle mieszkaniowe.

Obok toru funkcjonować ma wirtualne centrum, a w nim mnóstwo symulatorów. Zainteresowani będą mogli w nim wziąć udział choćby w nietypowych wyścigach – symulator kontra samochód na realnym torze. Odbywać mają się tam także zmagania e-sportowe i treningi profesjonalnych kierowców w symulatorach.

Jednocześnie Polonez Gate w Odrowążu chce otworzyć centrum doświadczeń i edukacji. Przy współudziale lokalnych uniwersytetów i szkół średnich zamierza tworzyć nowe rozwiązania dla motoryzacji. Odpowiedni sprzęt i zaplecze mają zostać dostarczone przez inwestorów. Na kilkunastu hektarach stworzony zostanie Park Technologiczny z myślą o firma motoryzacyjnych, które chciałyby w tym miejscu opracowywać nowe technologie dla swoich projektów.

Obok toru i centrum naukowo-technologicznego powstać ma osiedle mieszkaniowe, a w nim pięciogwiazdkowy hotel ze SPA, domki na wynajem przy plaży (zbiornik wodny i plaża też są przewidziane w projekcie) oraz mieszkania na stałe – domy, domy szeregowe oraz bloki z apartamentami. A obok nich: przedszkole, boiska sportowe, liczne restauracje, sala bankietowa i cała infrastruktura. Wszystkie obiekty Polonez Gate mają wykorzystywać energię odnawialną.

Korzyść dla regionu. 

Stefan Sikora i Peter Hansen zapowiadają, że dzięki Polonez Gate powstanie tysiąc nowych miejsc pracy co pozwoli zatrzymać w naszym regionie odpływ ludności. Około 70 % wszystkich miejsc pracy ma być przeznaczonych dla osób z naszego regionu. Jednocześnie Sikora i Hansen liczą na setki tysięcy turystów rocznie oraz zysk na poziomie 500 milionów złotych dla lokalnej społeczności.

Inicjatorzy zapewniają, że obiekt nie będzie wpływał na życie mieszkańców Odrowąża – ma on spełniać wszystkie wymogi dotyczące zanieczyszczeń i hałasu w związku ze sporym odstępem od zabudowań.

Terminy i finansowanie projektu. 

Stefana Sikorę i Petera Hansena pytaliśmy o to skąd mają pochodzić pieniądze na realizację tego ogromnego projektu. –„Inwestorzy pochodzą z zachodniej Europy oraz z Polski. 80 % inwestorów zachodniej Europy zadeklarowało, że zainwestuje w ten projekt, 20 % to inwestorzy z Polski. Jednakże chcemy dać szansę polskim inwestorom by ten stosunek wyrównać do 50 na 50 %. Jeśli jednak nie znajdziemy 50 % inwestorów z Polski to wtedy będzie to jednak 80 % z zachodniej Europy i 20 % rodzimych inwestorów” – tłumaczył nam Peter Hansen, dyrektor projektu.

Twórcy mają już także plan na rentowność tego miejsca. –„W każdym tego typu przedsięwzięciu trzeba pamiętać o ekonomii skali. Na przykład sam motosport nie będzie rentowny, sam hotel też nie będzie rentowny, inne działania pojedynczo też nie będą rentowne. Jako całość to przyniesie zysk” – mówił podczas konferencji Peter Hansen.

Finansowanie Polonez Gate ma się wyjaśnić w ciągu sześciu najbliższych miesięcy. Do końca 2018 roku twórcy projektu chcą pozyskać wszelkie niezbędne wymogi i pozwolenia. W 2019 roku na terenie 215 hektarów w Odrowążu ma rozpocząć się wielka budowa.

Więcej o Polonez Gate – TUTAJ.

Zdjęcia: