Po raz ósmy w Stąporkowie mieszkańcy zbierali pieniądze dla mniej zamożnych rodzin i osób poszkodowanych losowo. Piknik „Rodzina Rodzinie” to inicjatywa oddolna, która na dobre wpisała się w kalendarz wydarzeń w tej gminie.
REKLAMAPiknik „Rodzina Rodzinie” po raz kolejny okazał się wielkim sukcesem organizacyjnym. Dzięki rekordowo zebranej kwocie 30 270,00 zł będzie można pomóc wielu potrzebującym. Cykliczna już impreza jaką jest Piknik „Rodzina Rodzinie” zagościła po raz ósmy na placu przy kościele w Stąporkowie.
REKLAMANiestety w tym roku ze względu na stan zdrowia miejscowy ksiądz proboszcz Zenon Kicior osobiście nie mógł otworzyć pikniku, ale organizatorzy połączyli się z księdzem online i w ten sposób kapłan w ciepłych słowach pozdrowił wszystkich uczestników wydarzenia.
Nad piknikiem każdego roku zawsze czuwa kilkadziesiąt osób stanowiących komitet organizacyjny. Na ich czele stoi Paweł Książek – pomysłodawca pikniku. Bezpieczeństwo zapewniają druhowie z miejscowej jednostki OSP w ramach której działają znani już „Mali Strażacy”, ich pokaz także był częścią programu artystycznego. Organizatorzy zawsze dbają o to, by podczas pikniku nie zabrakło dobrego jedzenia, a także dobrej zabawy o którą dba prowadząca Katarzyna Skarus. Śpiew, zabawa i dobre jedzenie to nie wszystko, bo piknikowi zawsze towarzyszy wiele atrakcji dla dzieci i osób dorosłych.
Docenieniem starań organizatorów pikniku „Rodzina rodzinie” jest nagroda jaką dostali w ramach tegorocznych Kuźnic Koneckich – „Kowal Losu”. Nagroda jest dedykowana podmiotom którym los innych nie jest obojętny.
Zdjęcia: